Nie wciskaj ulotek na siłę. Możesz sprawić, że ludzie sami sięgną po broszurę Twojej firmy
Wszyscy to znają, prawdopodobnie nikt z nas tego nie lubi. W centrach miast w zasadzie nie sposób przejść jednej uliczki, nie będąc napastowanym przez namolnych ulotkarzy. Człowiek machinalnie weźmie już te broszury – jakoś tak głupio odmówić komuś, kto na pierwszy rzut oka wkłada całego siebie w wykonywaną pracę. Tyle że ulotka najczęściej trafia do kosza na śmieci. I to prędzej niż później. Z punktu widzenia ograniczonego budżetu reklamowego: czyste marnotrawienie pieniędzy, nawet jeżeli druk kosztuje drobne, a praca dorabiających studentów jeszcze mniej. Dalece bardziej efektywna marketingowo będzie nienachalna, stacjonarna ekspozycja materiałów promocyjnych.
10.04.2019 16:00