Pan Andrzej Balicki walczy z ciężką chorobą. Część kwoty zebrano na zakup agregatu prądotwórczego. To i zebrana kwota z pewnością pomogą mu w nierównej walce z chorobą.
Podczas pikniku odbyły się m.in. koncerty. Recital Anieli Szymańskiej - Sztym oraz Marka Czarneckiego. Podczas pikniku zorganizowano mecze piłkarski i siatkówki plażowej. Zaprezentowała się tek Grupa Historyczna OSTPREUSSEN oraz zademonstrowano jak kieruje się dronem. Oczywiście nie mogło zabraknąć przy tym loteryjki fantowej i licytacji przeróżnych przedmiotów na cel zbiórki.
- Organizowałam z grupa przyjaciół rożne zbiorki, pikniki charytatywne wiem, że te wydarzenia są „magiczne” bo grupa inicjatorów dzieli się tym co ma, motywuje innych aby dostrzegli potrzeby drugiego człowieka – mówi Sylwia Celemer o pikniku w Cieszymowie i innych podobnych akcjach, w które się angażuje. - W pomaganiu chodzi nie tylko o pomoc materialną. Są sytuacje, gdy można pomóc drugiemu człowiekowi poprzez szlachetny gest i mały akt dobroci takim jak np. rozmowa. Nawet odrobina dobra, życzliwości, współczucia czy zainteresowania okazana drugiemu człowiekowi może ulżyć mu w cierpieniu i rozpromienić choć na chwilę jego życie. Cieszę się, że mieszkańcy Cieszymowa i inicjatorzy pikniku w osobach Pana Mariusza Wojtkowiaka i Pana Tomasza Bębniaka przypomnieli nam co tak naprawdę jest ważne i jak ważna jest współpraca, solidarność i wrażliwość. Jak widzimy nie wielkie ośrodki uczą nas wielkich rzeczy. Najważniejszy w tym wszystkim jest Pan Andrzej i jego mama, która się nim opiekuje, życzę im dużo zdrowia i wiary która dodaje skrzydeł każdego dnia.
Inicjatorami pikniku charytatywnego byli Mariusz Wojtkowiak i Tomasza Bębniak. Organizatorzy dziękują wszystkim za obecność w pikniku i zbiórce dla Andrzeja.
(tomm)/Fot. Organizatorzy pikniku