Malborscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło we wtorek w godzinach popołudniowych w miejscowości Nowy Staw. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 37-letnia kobieta kierująca skodą, z nieznanych przyczyn, zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Następnie samochód zjechał na przeciwległą stronę drogi przerwał siatkę ogrodzeniową i dachował na prywatnej posesji. Do szpitala została przewieziona trójka dzieci.
Jędrzej Cisowski
10.08.2022 13:57
(aktualizacja 25.09.2023 13:08)
Źródło:
KWP Gdańsk
Autor: KWP Gdańsk
We wtorek około godziny 16.25 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Malborku odebrał zgłoszenie, że na ulicy Gdańskiej w Nowym Stawie doszło do wypadku drogowego. Natychmiast na miejsce przyjechali policjanci i inne służby ratunkowe. Mundurowi zabezpieczyli miejsce wypadku. Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia wstępnie ustalili, że 37-letnia kobieta kierująca samochodem marki Skoda Octavia straciła panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzyła w drzewo. Następnie auto zjechało na przeciwległą stronę drogi, przerwało siatkę ogrodzeniową i dachowało na prywatnej posesji. W wyniku tego zdarzenia dwóch chłopców w wieku 13 i 5 letnia dziewczynka zostali przewiezieni do szpitala. Funkcjonariusze przeprowadzili również badanie stanu trzeźwości, które wykazało, że kierująca była trzeźwa. Mundurowi sporządzili oględziny, technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Teraz policjanci na podstawie zebranych śladów szczegółowo będą wyjaśniać przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
