Piękny, słoneczny weekend sprawił, że na drogach można było zauważyć coraz więcej osób poruszających się motocyklami. Jednak warunki drogowe wciąż nie są dość sprzyjające dla fanów „dwóch kółek”. Nocne temperatury poniżej zera sprawiają, że przyczepność jednośladów do drogi nie jest wystarczająca i może być przyczyną tragicznych zdarzeń. W niedzielę około godziny 15.00 na drodze wojewódzkiej nr 515 w Nowej Wsi Malborskiej doszło do takiego wypadku z udziałem motocyklisty. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci wstępnie ustalili, że kierujący kawasaki, 35-letni mieszkaniec Malborka, nie dostosował prędkości, stracił panowanie nad jednośladem i uderzył przednim kołem w krawężnik. W wyniku tego uderzenia kierowca spadł z motoru, a jego pojazd odrzuciło kilka metrów dalej. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca był trzeźwy. Mundurowi zatrzymali motocykliście prawo jazdy. Mężczyzna z obrażeniami ciał został przewieziony do szpitala. Policjanci pracowali na miejscu wypadku ponad 4 godziny. Funkcjonariusze przesłuchali świadków, przeprowadzili oględziny, technik kryminalistyki sporządził dokumentację fotograficzną i szkic sytuacyjny. W tym czasie droga była zablokowana, więc mundurowi kierowali ruchem wskazując objazdy.
Jazda na motocyklu wymaga posiadania odpowiednich uprawnień, umiejętności, ale przede wszystkim zdrowego rozsądku. Policjanci apelują do kierowców jednośladów, żeby przed rozpoczęciem sezonu odpowiednio przygotowali swój pojazd do jazdy oraz zachowali podstawowe zasady bezpieczeństwa na drodze:
- Dostosuj prędkość do warunków panujących na drogach
- Nie jedź slalomem między pojazdami
- Zawsze zakładaj kask ochronny,
- Pamiętaj o odzieży ochronnej - niedopuszczalna jest jazda w krótkich spodenkach, klapkach i bez kasku,
- Zwracaj uwagę na innych uczestników ruchu drogowego,
- Nie przeceniaj swoich umiejętności, nie ryzykuj na drodze, nawet niegroźna kolizja czy wywrotka grozi utratą zdrowia lub życia
Motocyklista, podobnie jak rowerzysta czy pieszy, jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego, który nie posiada karoserii ochronnej, minimalizującej uszkodzenia ciała w przypadku wypadku drogowego. Pamiętajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie albo wyjścia z wypadku bez obrażeń.
