Nie wszystkim radnym w smak rozwiązanie zaproponowane przez warszawską firmę Hotel Malbork sp. z o.o., spółkę córkę Europejskiego Funduszu Hipotecznego S.A., która już pięć lat temu sfinalizowała kupno nieruchomości z widokiem na pokrzyżacką warownię. Budowa czterogwiazdkowego hotelu prawie rozpoczęła się w jesienią 2008 r., jednak na wstępnym etapie prac wykonawca obiektu natrafił na zbiorową mogiłę. To odkrycie pokrzyżowało plany inwestora i zmusiło malborski samorząd do negocjowania nowych warunków. Obiekt ma więc nową lokalizację, aneksowano akt notarialny i wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, bo do końca ubiegłego roku – zgodnie z nowymi zapisami umowy kupna-sprzedaży – firma powinna uzyskać pozwolenie na budowę. Tak się nie stało, bo spółka, po analizie ekonomicznej przedsięwzięcia, uznała, że nie opłaca jej się budować 175-pokojowego obiektu. Zwróciła się więc do władz miasta o zgodę na zmianę koncepcji zagospodarowania wnętrza budynku. Miałoby się tam znajdować 80 pokoi i 45 apartamentów mieszkalnych, które zostałyby sprzedane na wolnym rynku. Spółka nie wyklucza jednak, że apartamenty, choć prywatne, byłyby zarządzane przez hotel i, jak tłumaczy inwestor, stanowiłyby funkcję uzupełniającą.
- Z zewnątrz wszystko będzie wyglądało tak samo, ale nie wszystkie nasze marzenia związane z hotelem się spełnią. Mieszkańcy chcieli tam pracować, nie mieszkać. Drastyczne ograniczenie powierzchni hotelowej oznacza, że będzie tam mniej miejsc pracy – uważa radny Dariusz Kostrzewa.
Ale mimo wszystko malborski samorząd, który sprzedał grunt z widokiem na zamek, zdecydował, że po raz kolejny pójdzie spółce z Warszawy na rękę. Burmistrz Andrzej Rychłowski zapewnia, że nowa koncepcja jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Więcej na ten temat w „Gazecie Malborskiej”, która ukazuje się wraz z „Dziennikiem Pomorza” na terenie powiatu malborskiego.
Inwestor chce zbudować mniejszy hotel, radni się zgodzili
MALBORK. Inwestor, który ma zbudować przy malborskim zamku luksusowy hotel chce, by było tam nie 175 a 80 pokoi i 45 apartamentów mieszkalnych. Samorządowcy przyjęli ten pomysł z mieszanymi uczuciami.
- 08.03.2012 00:00 (aktualizacja 21.08.2023 23:22)
Reklama