Piłkarze malborskiej Pomezanii mieli w sobotę zagrać w Luzinie z drużyną Wikęd GOSRiT, ale nie dotarli na miejsce, bo uczestniczyli w kolizji drogowej z udziałem trzech samochodów. Zderzyły się volkswagen bora i citroen berlingo, a bus wiozący piłkarzy nie zdążył wyhamować. Malborczycy nie dojechaliby już na wyznaczoną godzinę do Luzina i po podstawieniu sprawnego autobusu przez przewoźnika zapadła decyzja o powrocie do Malborka.
Wstępnie kluby uzgodniły, że spotkanie zostanie rozegrane tydzień po zakończeniu rundy jesiennej, czyli już 23 listopada.
Więcej o sporcie czytaj w środę w Gazecie Malborskiej