Porażka z Olimpią boli podwójnie – bo przytrafiła się w lokalnych derbach, a po drugie, z beniaminkiem. W końcu rywale jeszcze w ubiegłym sezonie grali w V lidze. Malborczycy byli oczywiście zmobilizowani, chcieli wejść w sezon jak najlepiej, ale kłopoty zaczęły się już w 3 minucie, kiedy to gospodarze objęli prowadzenie po bramce Arkadiusza Hadrysiaka. Zawodnicy nie upilnowali go w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W pierwszej połowie nie padło już więcej bramek, więc ok. 50-osobowa grupa kibiców z Malborka, który przyjechała na mecz do Sztumu, mogła jeszcze mieć nadzieję na powrót w dobrych nastrojach. Niestety, beniaminek w sobotę zbyt wysoko zawiesił poprzeczkę, a kluczowy okazał się czas między 50 a 60 minutą. W 53 minucie Wiktor Uliński, który debiutował w malborskiej bramce w tym spotkaniu, przepuścił piłkę po rzucie karnym Patryka Kotowskiego. Wtedy już było wiadomo, że dla gości rosną schody do korzystnego wyniku. Kotowski strzelił jeszcze dwa gole, kompletując hat-tricka. Piątą bramkę zdobył Arkadiusz Hadrysiak, a jeszcze w 80 minucie Kotowski zmarnował drugi rzut karny podyktowany w tym meczu dla sztumian, tym razem za faul bramkarza.
- Wynik, niestety w pełni oddaje to, co działo się na boisku, gdyż nasi piłkarze w tym meczu okazali się dużo słabsi. Nie pomógł też doping naszych kibiców, którzy w liczbie ok. 50 osób stawili się na stadionie w Sztumie i zagrzewali naszych piłkarzy do gry – można przeczytać na stronie www.pomezania.pl.
Pomezania grała w składzie (za www.olimpiasztum.pl): Uliński - Cicherski, Piechota, Wilk, Owsianik, Dryjas, Kobyliński, Gdela (88 Kielar), Daukszys (69 Wojtysiak), Statkiewicz, Sobieraj (68 Bełz).
Już 15 sierpnia (czwartek) malborczycy rozegrają pierwszy mecz na swoim boisku. O godz. 17 podejmą przy ul. Toruńskiej ekipę Gryfa Słupsk, spadkowicza z III ligi. Najbliższy przeciwnik w pierwszej kolejce przegrał 0:3 z GKS Przodkowo. Po spotkaniu ze słupszczanami piłkarze Pomezanii będą mieli bardzo mało czasu na odpoczynek, bo już w sobotę zagrają na wyjeździe w kolejnych derbach, z Żuławami Nowy Dwór Gdański. Początek o godz. 16.