Na ul. Mickiewicza budynek Malborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego prezentuje się w całkiem nowej odsłonie. Wszystko dzięki nowiutkiej elewacji. Ale, tu niespodzianka, na stare miejsca nie wróciły szyldy i reklamy instytucji i podmiotów, które mają wewnątrz swoją siedzibę.
- Według mnie, to szpeciłoby cały obiekt – przyznaje Bogdan Kułakowski, prezes Malborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego sp. z o. o. w Malborku.
Dlatego szef miejskiej spółki sięgnął po sprawdzone w innych miastach sposoby.
- Zdecydowaliśmy się na pylon, gdzie umieszczone zostały tabliczki wszystkich, którzy wynajmują od nas pomieszczenia – mówi prezes.
Efekt jest, nie da się ukryć, bo odnowiona za 53 tys. zł elewacja prezentuje się w pełnej krasie.
- Pylon, który stoi przed budynkiem kosztował 4300 zł brutto, drugi, który został ustawiony na podwórku – 1100 zł. Gdy remont zostanie zakończony, budynek zostanie podświetlony, więc wrażenie będzie jeszcze większe – informuje Bogdan Kułakowski, nieco zdziwiony, że w ogóle zwróciliśmy uwagę na jego wkład w kształtowanie publicznej przestrzeni.
Zły przykład to obiekt przy ul. Kopernika 1, który po przeprowadzce Szkoły Muzycznej I stopnia zajmuje Malborskie Centrum Kultury i Edukacji. Nie ma tam nawet tabliczki z nazwą tej publicznej instytucji. Są za to wielkie krzyczące reklamy. Obwieszony jest również płot należący do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. Jak widać, dojrzewamy powoli do tego, że mniej może znaczyć więcej.
Jeśli chcecie podzielić sie państwo swoimi obserwacjami w naszym mieście, napisać do nas w sprawach, które Was cieszą bądź smucą to zawsze możecie do nas napisać. Czekamy na wszelkie Wasze sygnały.