Melisa- właściwości lecznicze.
Dla osób, które chcą się wyciszyć, uspokoić kołatanie serca lub zlikwidować uczucie niepokoju, wskazana jest melisa. Herbata z melisy jest smaczna i zdrowa, a świeże liście mają posmak cytrynowy. Dzięki niej możliwa jest regeneracja układu nerwowego i rozluźnienie napiętych naczyń krwionośnych. Melisa znajduje zastosowanie w przeciwdziałaniu przewlekłego zmęczenia oraz bólów głowy. Ponadto działa przeciwwirusowo oraz antybakteryjnie. Melisa z powodzeniem wykorzystywana jest w łagodzeniu bólów miesiączkowych oraz w zmniejszaniu mdłości w ciąży. Herbata z melisy jest bezpieczna dla dzieci, aby uspokoić je przed snem.
Melisa działa leczniczo na problemy układu trawiennego- zmniejsza wzdęcia i gazy, pobudza trawienie i wydzielanie soku żołądkowego, tym samym poprawiając metabolizm.
Zewnętrznie stosuje się kompresy z melisy na obrzęki, ukąszenia owadów i niewielkie zranienia. Można stosować także inhalacje z melisy w celu złagodzenia objawów astmy i alergii.
Inne zastosowanie melisy.
Oprócz tradycyjnej herbatki ziołowej z melisy, roślina ta dodawana jest do sałatek. Melisa dodaje orzeźwiającego, cytrusowego smaku potrawom. Poza tym dodawana jest do lemoniad, sorbetów oraz do alkoholu. Nalewka z melisy ma działanie uspokajające, dlatego najlepiej wypić ją przed snem. Melisę można dodawać do zup, farszów mięsnych i twarogów.
Melisa znalazła także zastosowanie w kosmetyce, ze względu na działanie przeciwzapalne i antyseptyczne. Dzięki temu melisa nierzadko jest składnikiem kremów przeciwzmarszczkowych oraz przeciwtrądzikowych. Działanie przeciwzapalne melisy ma zastosowanie w szamponach przeciwłupieżowych. Melisa bywa także składnikiem kremów do stóp oraz płynów do płukania jamy ustnej, ponieważ działa przeciwgrzybiczno.
Olejki z melisy stosowane są do odprężającego masażu lub kąpieli. Melisa jest świetną bazą do wykonania toniku do twarzy, który łagodzi, regeneruje i odświeża skórę. Sprawdzi się przy skórze trądzikowej i podrażnionej.
Ciekawostką jest, że melisa jest wabikiem na pszczoły. Pszczelarze, którzy chcą przyciągnąć pszczoły do ula, aby zagnieździły się w nim, smarują często ule sokiem z melisy.