Sztumscy kryminalni wspólnie z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, zatrzymali 26- i 33-latka, którzy „wyspecjalizowali się” we włamaniach do maszyn rolniczych. Straty, które swoją nielegalną działalnością spowodowali sięgają kwoty ponad pół miliona złotych.
- Policjanci nad sprawą pracowali od początku tego roku, gdy otrzymali zgłoszenie o tym, że na terenie powiatu sztumskiego, w wyniku włamania do ciągnika rolniczego pokrzywdzony stracił urządzenie GPS wraz z nawigacją wartą kilkadziesiąt tysięcy złotych – relacjonuje asp. szt. Karolina Kosmowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sztumie. - Dokładna analiza zawiadomienia i wykonane w tej sprawie czynności doprowadziła policjantów do kolejnych, podobnych przestępstw, do których doszło również na terenie powiatu kwidzyńskiego, gdańskiego, nowodworskiego. Dzięki wymianie informacji, współpracy z policjantami z komendy wojewódzkiej oraz innych komend, policjanci ze Sztumu skrupulatnie analizowali zebrane informacje, rozmawiali z osobami, które mogły mieć wiedzę na temat tych przestępstw, zabezpieczano materiał dowodowy, który bardzo dokładnie analizowano. Sprawdzano zapisy z kamer monitoringu i typowano sprawców tych przestępstw.
Dzięki tym czynnościom policjanci ustalili tożsamość podejrzewanych o te przestępstwa osób.
Do zatrzymania włamywaczy doszło w ubiegłym tygodniu krótko przed godziną 5 na terenie powiatu malborskiego. Sztumscy kryminalni wspólnie z kryminalnymi z KWP w Gdańsku zatrzymali 26- i 33-latka. W aucie, którym jechali znaleziono ukradziony chwilę wcześniej sprzęt od nawigacji GPS od ciągników. Osprzęt ten, jak wycenił pokrzywdzony rolnik, wart jest ponad 30 tys. zł.
- Policjanci ustali miejsce, gdzie trafiały ukradzione podczas włamań przedmioty – uzupełnia rzecznik sztumskiej policji. - Odzyskali ich znaczną część. Podczas przeszukań pomieszczeń, zajmowanych przez zatrzymanych, policjanci zabezpieczyli klucze do otwierania maszyn rolniczych, łomy, latarkę, kominiarkę, rękawice robocze oraz pieniądze.
Zatrzymani 26-latek mieszkaniec powiatu malborskiego oraz jego 33-letni kolega, mieszkaniec powiatu sztumskiego usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem. Prokurator Rejonowy z Kwidzyna wnioskował o aresztowanie zatrzymanych. Sąd przychylił się do tego wniosku i obaj mężczyźni trafili tymczasowo do aresztu na 3 miesiące. Sprawa jest rozwojowa.
KPP Sztum