MALBORK. Policjanci z Posterunku Policji w Lichnowach zakończyli sprawę, w którą zamieszanych było 6 nastolatków w wieku od 14 do 16 lat. Policjanci ustalili, że zatrzymani nieletni dopuścili się w sumie 22 przestępstw.
(DPo.)
22.01.2010 00:33
(aktualizacja 08.08.2023 15:04)
Cała sprawa rozpoczęła się kilka dni wcześniej. Wtedy to na posterunek policji w Lichnowach zgłosił się mieszkaniec Tczewa, który poinformował o szantażu jakiemu uległ jego 15-letni syn. Funkcjonariusze ustalili, że 16-letni mieszkaniec gminy Lichnowy groźbą skłonił jego syna do kradzieży z domu 3250 zł w gotówce, telefonu komórkowego oraz twardego dysku.
Policjanci natychmiast rozpoczęli czynności zmierzające do wyjaśnienia całej sytuacji. W trakcie ich trwania zaczęły wypływać inne sprawy, w które zaangażowany był 16-latek oraz jego koledzy. W wyniku jego działań 14-letni mieszkaniec gminy Lichnowy cztery razy włamał się do mieszkania swojego wujka, skąd ukradł 3250 zł. Pieniądze te oddał następnie szantażującemu go 16-latkowi. Jak ustalili prowadzący czynności funkcjonariusze nie były to jego jedyne konflikty z prawem. Jest podejrzewany o kradzież dwóch rowerów. W jednej kradzieży roweru oprócz 16-latka uczestniczył jego 15-letni kolega, w drugim przypadku ukradziony rower został wymieniony na komputer. Właściciel komputera odpowie teraz za paserstwo. Nieletni szantażysta odpowie także za podżeganie 15-latka z Tczewa i 14-latka z gminy Lichnowy do przestępstwa.
Teraz nastolatkowie odpowiedzą za swoje czyny przed sądem dla nieletnich. (KWP)
