W piątek po godzinie 15.00 do malborskich policjantów zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że prawdopodobnie przestępcy chcą oszukać jej starszych znajomych. Z przekazanych informacji wynikało, że do 85-letniej mieszkanki Malborka zadzwoniła fałszywa „policjantka", która przekazała jej informację o wypadku syna za granicą. Syn miał być sprawcą i żeby uniknąć aresztu kobieta miała zgromadzić i przekazać pieniądze. Na szczęście seniorka skontaktowała się z wnukami w Norwegii, którzy natychmiast powiadomili o tym zgłaszającą, a ta prawdziwych policjantów. Funkcjonariusze natychmiast pojechali do 85-latki i poinformowali ją, że jest to oszustwo, zapobiegając wypłacie pieniędzy z banku. Niestety, godzinę później oszuści tą samą metodą wyłudzili pieniądze od 73-letniej mieszkanki. Na telefon stacjonarny starszego małżeństwa zadzwoniła rzekoma „synowa" i zapytała czy seniorzy mają w domu jakieś pieniądze, bo ich syn spowodował wypadek koło Sztumu. „Synowa" prosiła o zebranie środków potrzebnych na pokrycie kosztów odszkodowania dla pokrzywdzonych, sądowych i poręczenia majątkowego, dzięki któremu mężczyzna miał uniknąć aresztu. Rozmowę przejęła „policjantka", która namówiła 76-letniego męża, żeby pojechał do komendy w Sztumie, gdzie syn miał być zatrzymany. Po dojeździe mężczyzny do Sztumu policjanci poinformowali seniora, że jest to oszustwo, ale nie mógł dodzwonić się do żony. W czasie nieobecności małżonka do kobiety ponownie zadzwonili oszuści i przekonali seniorkę, żeby przekazała pieniądze. Zgodnie ze wskazówkami przestępców kobieta spakowała 85 tys. złotych do reklamówki i przekazała je „sądowemu kurierowi" na parkingu jednego z marketów.
Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach, jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy.
Zwracamy się z apelem, również do osób młodych. Rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.