To niebywałe, że cała społeczność szkolna potrafiła się tak zjednoczyć. Najbardziej cieszy nas to, że sprawiliśmy dzieciom frajdę, organizując kino letnie i sprzedając słodkości. Dużym zaskoczeniem jest również fakt, że połowa zebranych środków pochodzi z reksowych puszek, do których nasi uczniowie tak ochoczo wrzucali pieniądze w dzień zakończenia roku szkolnego w podziękowaniu nauczycielom za ich trud włożony w wychowanie i edukację. „Dziewiątka” kolejny raz udowodniła, że nie trzeba czekać na lepszy świat, aby samemu stać się lepszym.
M.Pozorska
fot. A.Liszewski