Malborscy policjanci zostali powiadomieni o rozboju, do którego doszło na jednej z ulic w centrum miasta. Mundurowi ustalili, że parę minut po godz. 11-tej 15-latek został zaatakowany przez młodego mężczyznę w kominiarce.
Sprawca podbiegł do nastolatka, uderzył go w twarz i grożąc dalszym pobiciem ukradł mu e-papierosa o wartości 150 złotych, a następnie uciekł. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. Efektem ich pracy było ustalenie tożsamości sprawcy. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec Malborka. W poniedziałek kryminalni zapukali do jego drzwi i młodzieniec został przewieziony do policyjnego aresztu. Zgodnie z kodeksem karnym 17-latek będzie odpowiadał za to przestępstwo jak osoba dorosła.
18 kwietnia zatrzymany usłyszał zarzut dokonania rozboju. Prokurator zadecydował o nałożeniu na niego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego. Młody człowiek będzie odpowiadał przed sądem jako dorosły. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia.
KPP Malbork