Mecz odbędzie się w najbliższą sobotę 18 marca o godz 18:00 w Hali Widowiskowo-sportowej Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji na ulicy Mickiewicza 56a.
Gdy wykryto schorzenie u Tobiasza na domiar złego wkrótce pojawiły się problemy z tarczycą. Konieczne były kolejne kosztowne leki, by uzyskać właściwy poziom hormonów.
- Przed nami także kolejna, bardzo ważna kontrola kardiologiczna, która pokaże nam aktualny stan serduszka i być może odpowie na pytanie, ile mamy jeszcze czasu…Z każdym dniem nasila się nasz strach o to, czy uda się uzbierać ogromną kwotę na operację w Bostonie. Walczymy o tą szansę od DWÓCH LAT, dla naszego synka to JEDYNA szansa na życie! Na zbiórce wciąż brakuje milion złotych. Tak, brzmi to strasznie… Wciąż tak ogromna kwota dzieli nas od wylotu do USA!
Czy mamy jeszcze czas? Czy zdążymy ocalić Tobiaszka? Czy nasz synek doczeka tej jedynej i upragnionej szansy? BŁAGAMY O POMOC!
Tobiasz ma już dwa lata a nadal nie chodzi. Mamy nadzieję, że przyjdzie ten dzień, kiedy postawi swój pierwszy samodzielny krok. Chore serce utrudnia mu codzienne czynności, samodzielne chodzenie to dla niego niewyobrażalny wysiłek… Ostatnio lekarze przeprowadzili u synka EEG głowy. Wyniki badania i wizyta u neurologa została wyznaczona za miesiąc. Oczekiwanie na konsultację i rezultaty przeprowadzonego badania jest dla nas ogromnym stresem. Do tego nasila się nasz strach o to, czy uda się uzbierać ogromną kwotę na leczenie synka w Klinice w Bostonie. Operacja Jego chorego serduszka została wyceniona na ponad 1,5 miliona złotych!
- Tobiasz przyszedł na świat z zespołem Downa, zespołem Westa oraz złożoną wadą serca pod postacią hipoplazji tętnic płucnych i aorty oraz ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej. Zdiagnozowano u niego także obustronny niedosłuch i niedoczynność tarczycy. Tak złożona diagnoza była dla nas jak zły sen. Wkrótce dowiedzieliśmy się także, że serce Tobiasza nie znajdzie ratunku w Polsce. Taka wada serca jest zbyt skomplikowana, nie ma możliwości leczenia operacyjnego w kraju… Po wielu konsultacjach Klinika w Bostonie przedstawiła plan leczenia, lekarze zgodzili się zoperować chore serce naszego synka! Jednak koszt operacji przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Życie Tobiaszka zostało wycenione na ponad 1,6 mln złotych. Walczymy już bardzo długo by zebrać środki na operację i leczenie synka w USA, ale wciąż jesteśmy tak daleko od celu…
W internecie założono zbiórkę na leczenie Tobiasza w serwisie Fundacji Espero:
https://www.nadziejadladzieci.pl/tobiaszek/?fbclid=IwAR3TJwgj5gcliuOxTVi4VN7hye6vKV1NcHXOKHh6xGIp1MpbqS7hrIno51E
Informację na temat zbiórki można znaleźć także pod adresem:
www.nadziejadladzieci.pl/tobiaszek Dziecko można wesprzeć także poprzez grupę licytacyjną z . „Tobiaszkowe serduszko w potrzebie”
https://www.facebook.com/groups/301419018057594
Na stronie Facebookowej, która gromadzi osoby chcące wesprzeć Tobiasza pojawiła się jakiś czas temu informacja:
„Kochani grupowicze! Po raz kolejny zostaliśmy zaproszeni na mecz USAR Kwidzyn którzy zawalczą z drużyną Gwardia Koszalin. Mecz odbędzie się 18 marca o godz 18:00 w @Hala Widowiskowo-sportowa Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji na ulicy Mickiewicza 56a.
Podczas trwania meczu będziemy zbierali datki na rzecz chorego Tobiasza. Chcemy zorganizować kawiarenkę z przekąskami, które będzie można spożywać przed meczem w trakcie meczu, w przerwie i po meczu.
Dodatkowo zaprzyjaźniona Kwiaciarnia Dragonfly dostarczy kwiaty które są zapowiedzią wiosny i będzie można je zakupić na miejscu!!!!
Osoby które chciałyby wesprzeć nas przysmakami które będziemy mogli sprzedawać zapraszam do kontaktu w wiadomościach prywatnych.
Przewidujemy również loterie fantową.
Zapraszam wszystkich do kibicowania Naszej drużynie, która nas wspiera"
- Jesienią Tobiasz ma zaplanowane cewnikowanie serca. To inwazyjne badanie pokaże w jakim stanie jest Jego serduszko, ile czasu jeszcze będzie w stanie poczekać… Jedno jest pewne – aby Tobiaszek miał szansę na życie musi być leczony w USA! Błagamy o pomoc wszystkich dobrych ludzi, którym los naszego synka nie jest obojętny o pomoc dla Tobiaszka. Dziękujemy za okazane serce! - apelują rodzice.
Opr. (tomm)/Fundacja Espero/Nadziejadladzieci.pl