czwartek, 21 listopada 2024 21:32
Reklama
Reklama

Nowa metoda oszustów "na funkcjonariusza CBŚ". Seniorka z Malborka straciła oszczędności

Oszuści nie próżnują w wymyślaniu, jak skutecznie oszukać swoje ofiary i okraść ich z pieniędzy, często oszczędności całego życia. Policja apeluje, szczególnie do osób starszych, o ostrożność w kontaktach telefonicznych, zwłaszcza gdy osoba po drugiej stronie słuchawki chce od nas pieniędzy. Pamiętajmy! Prawdziwi policjanci nigdy nie opowiadają przez telefon o prowadzonych działaniach, nie żądają wypłat pieniędzy z banku i nie żądają pieniędzy od seniorów. W ubiegłym tygodniu 74-letnia mieszkanka Malborka zaufała fałszywemu funkcjonariuszowi CBŚP, spakowała gotówkę. do reklamówki i na polecenia oszusta wyrzuciła ją przez okno. Po kontakcie z prawdziwymi policjantami dowiedziała się, że padła ofiarą perfidnego oszustwa.
  • Źródło: KPP Malbork
Nowa metoda oszustów "na funkcjonariusza CBŚ". Seniorka z Malborka straciła oszczędności

W minionym tygodniu do 74-letniej mieszkanki Malborka na numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty z informacją, że ma dla niej listy polecone i czy jest w domu. Następnie ponownie zadzwonił telefon i męski głos w słuchawce oświadczył, że jest funkcjonariuszem CBŚP. Mężczyzna przedstawił się z imienia, i nazwiska podał też swój numer identyfikacyjny, twierdząc, że pracuje nad sprawą pracowników banku, którzy są niebezpiecznymi oszustami. Rozmówca powiedział seniorce, że zgromadzone na jej koncie oszczędności są zagrożone i aby nie doszło do ich utraty kobieta powinna wypłacić je z banku i przekazać policjantom. Fałszywy funkcjonariusz, aby uwiarygodnić swoją historię, kazał 74-latce, nie rozłączając się wykręcić numer 997. Seniorka wykonała połączenie. Przedstawiający się za oficera dyżurnego rozmówca potwierdził, iż jest to funkcjonariusz CBŚP. Następnie kobieta, zgodnie z instrukcjami przekazywanymi przez oszusta, poszła do banku i wypłaciła pieniądze. Po powrocie do mieszkania starsza pani zapakowała wszystkie swoje oszczędności do reklamówki i wyrzuciła ją przez okno. Po pewnym czasie seniorka chciała się jednak upewnić, czy nie postąpiła pochopnie, zadzwoniła na numer alarmowy  i od prawdziwego policjanta dowiedziała się, że padła ofiarą oszusta.

Pamiętajmy, funkcjonariusze CBA, Policji, CBŚP nie informują telefonicznie o przestępstwie, którego ofiarą miał być rozmówca oraz o prowadzonych sprawach. Każdy taki przypadek jest próbą oszustwa. Funkcjonariusze nigdy nie żądają wypłacenia pieniędzy ani ich przekazania. Aby prawidłowo połączyć się z innym nr należy najpierw zakończyć jedno połączenie, jeżeli tego nie zrobimy z drugiej strony odezwie się oszust, który tylko potwierdzi wersję fałszywego funkcjonariusza. Nigdy przez telefon nie podajemy kwoty posiadanych w domu czy na rachunku bankowym pieniędzy, haseł i loginów umożliwiających dostęp do naszych oszczędności.


Podziel się
Oceń

Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Malbork

Ciśnienie: 992 hPa
Wiatr: 26 km/h

Reklama
test