W minioną sobotę parę minut po godzinie 1.00 w miejscowości Lasowice Wielkie policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli volkswagena. Za kierownicą auta siedział 20-letni mężczyzna. Funkcjonariusze wykonali badania kierowcy na obecność alkoholu i środków odurzających w organizmie. Mężczyzna był trzeźwy, ale wstępne badanie śliny wykazało, że znajdował się on pod wpływem narkotyków. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Podczas przeszukania 20-latka i jego samochodu, mundurowi znaleźli zawiniątka z białym i zielonym proszkiem. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Badanie zabezpieczonych substancji wykazało, że to amfetamina i marihuana. Zatrzymany usłyszał już zarzuty posiadania i kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.
Do kolejnego zatrzymania doszło tej samej nocy po dwóch godzinach. Około godziny 3.00 policjanci podczas patrolowania terenu Malborka chcieli zatrzymać do kontroli bmw. Pomimo sygnałów wydawanych przez funkcjonariuszy do zatrzymania, auto gwałtownie przyspieszyło i zaczęło uciekać. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali pojazd. Za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu sztumskiego. Przeprowadzone badania wykazały, że mężczyzna kierował autem mając ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i będąc pod wpływem amfetaminy. Ponadto po sprawdzeniu kierującego w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on prawa jazdy. 30-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli oraz kierowania autem pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Mężczyzna odpowie również za jazdę bez uprawnień.
Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli do 5 lat więzienia. Obaj kierowcy odpowiedzą za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.