Swój wielki charakter, wolę walki i ambicję pokazało 23 malborskich pływaków, zdobywając 18 medali, po 6 w każdym z kolorów. Najlepszą zawodniczką 14-letnią na lęborskich zawodach została Nadia Walentynowicz, która zdobyła oczywiście dwa złote medale i wywalczyła 983 pkt FINA. Tak okazała liczba punktów pozwoliła jej na triumf w całych zawodach, a jako ciekawostkę należy zaznaczyć fakt jej występu w dość nietypowej jak na siebie konkurencji. Nadia popłynęła po raz pierwszy od dawna dystans 50m stylem motylkowym notując doskonały czas 31,56s. Zdobyczami medalowymi naszej kadrowiczce dorównała jej koleżanka ze złotej sztafety z letnich mistrzostw Polski, Magda Mroczek. Magda nie miała sobie równych na dystansach 100m stylami dowolnym i zmiennym, dorzucając do swoich trofeów rekord życiowy w stylu zmiennym wynoszący od soboty 1:13,12s. Równie dobrze w swoich koronnych konkurencjach spisały się pozostałe dziewczęta, które już za miesiąc wezmą udział w zimowych mistrzostwach Polski. Pierwsza na 100m stylem klasycznym w czasie swojego rekordu życiowego była Liliana Szpaczyńska, a druga na 50m stylem motylkowym tuż za swoją koleżanką klubową Nadią, była Klaudia Wolanin. Czy uda się naszym dziewczętom powalczyć o medal mistrzostw Polski w Ostrowcu Świętokrzyskim? Dowiemy się tego już za niespełna miesiąc. Chłopcy z rocznika 2005, którzy także wyjeżdżają do Ostrowca, spisali się równie obiecująco. Zarówno Jakub Grapentyn jak i Konrad Patoka zdobyli po dwa medale w obu konkurencjach, w których startowali. Kuba wywalczył srebro na 100m stylem dowolnym, zaś w stylu grzbietowym na tym samym dystansie nie miał już sobie równych. Konrad z kolei wywiózł z Lęborka dwa medale brązowe, dorzucając do swoich zdobyczy rekord życiowy na 50m stylem motylkowym (32,28s). Ze zgrupowania w Cetniewie dojechali do Lęborka na start zawodnicy kadry wojewódzkiej Aleksandra Ziemińska i Kamil Czarnota, powiększając po swoich startach dorobek medalowy naszego klubu. Ola wywalczyła dwa srebra na dystansach 100m w stylu klasycznym i zmiennym. Kamil natomiast mając dużo do udowodnienia po dyskwalifikacji w stylu zmiennym podczas ostatnich zawodów w Elblągu, nie pozwolił sobie tym razem na żadne wątpliwości i z doskonałym czasem 1:14,75s zajął trzeci stopień podium. Fantastycznie spisał się na zawodach w Lęborku Sławomir Szpaczyński, który już na stałe zagościł w czołówce najlepszych jedenastolatków naszego województwa. Sławek wywalczył dwa brązowe medale w konkurencjach 50m stylem motylkowym i 100m stylem zmiennym ale na szczególną uwagę zasługują uzyskane czasy, które jak na tak młodego zawodnika wzbudzają podziw. Pokonanie dwóch długości pływalni motylkiem zajęło mu 36,10s zaś cztery długości każdym stylem pokonał w czasie 1:22,66s. Po jednym srebrnym medalu do zdobyczy malborskiego klubu dorzucili; Anna Czerwińska na dystansie 50m stylem motylkowym oraz Piotr Szuryński na 100m stylem klasycznym. Ostatni, brązowy medal zdobyła Wiktoria Grabara, która w swojej koronnej konkurencji 100m stylem grzbietowym popłynęła w czasie rekordu życiowego (1:11,28s), co bardzo cieszy zarówno trenerki jak i samą zawodniczkę. Na wielkie brawa po lęborskich zawodach zasługuje dwójka pływaków, którzy dzięki swojemu zaangażowaniu w pracę treningową z każdych zmagań przywożą nowe, coraz bardziej zadowalające „życiówki”. Zuzanna Suska i Cyprian Piróg, bo o nich mowa, spisali się świetnie notując po dwa najlepsze rezultaty w karierze. Także dwa rekordy życiowe zanotował bardzo ambitny Igor Jastrzębski. Nasz zawodnik musiał także w Lęborku przełknąć smak najbardziej znienawidzonego przez sportowców, czwartego miejsca, które zajął na 100m stylem grzbietowym. Cieszy jednak doskonała dyspozycja Igora i jego bardzo duże zaangażowanie w pracę treningową. Z rekordami życiowymi wyjechali z Lęborka także; Patryk Gross i Dawid Patoka którzy wywalczyli po dwie „życiówki” oraz Olaf Gwiazdowski i Nikola Zborowska, którzy listę swoich najlepszych życiowych rezultatów zmieniali po jednym razie. Pozostałym zawodnikom MAL WOPR (Patryk Grapentyn, Agata Kupińska, Antoni Rozalewicz, Michalina Zielska) nie udało się co prawda pobić swoich rekordów życiowych ale znacznie zbliżyli się do tych wyników, co zważywszy na bardzo trudne warunki treningowe z jakimi boryka się klub od niemal roku, cieszy i daje powody do zadowolenia. Występ wszystkich naszych pływaków jest z pewnością powodem do dumy. Zajęcie czwartej lokaty w doborowym gronie 23 klubów, przy tak meczących i czasochłonnych dojazdach na treningi nie tylko cieszy ale i wzbudza ogromny szacunek do tak zdeterminowanej postawy naszych sportowców.
Reklama
Nadia Walentynowicz z MAL WOPR najlepszą 14-latką w Lęborku
Czy nie mając od niemal roku obiektu do trenowania można rywalizować jak równy z równym z klubami, które mają pływalnię dwukrotnie w ciągu dnia do własnej dyspozycji? Czy można zdobywać medale na ogólnopolskich zawodach mimo męczącego dojeżdżania treningi na pływalnię do Elbląga? Czy można w końcu wywalczyć czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej w zawodach w których udział brały 23 kluby mimo, że inne kluby są liczniejsze i mają znacznie lepsze warunki do pracy? Na te wszystkie pytanie wielkim „tak” odpowiedzieli pływacy MAL WOPR 9 listopada występem na Ogólnopolskich Zawodach Pływackich Meyn w Lęborku.
- 21.11.2019 08:00