Podczas gdy zespoły grały na scenie, na placu Jagiellończyka kwestowano na rzecz wsparcia finansowego dla Lenki i jej rodziców – cała rodzina musi przeprowadzić się do Niemiec gdyż tylko tam może być kontynuowane leczenie dziewczynki. Zebrani na placu mogli wziąć udział w loterii fantowej, skosztować ciast, kupić ciekawą książkę na kiermaszu czy zobaczyć Malbork z wysięgnika. Były też licytacje, m.in. na 300 zł wylicytowano zarówno kolację z burmistrzem, jak i koszulkę Lechii Gdańsk z autografami piłkarzy.
Imprezę charytatywną zorganizowały Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem oraz Stowarzyszenie Pomocy Osobom i Osobom z Trudnościami w Komunikowaniu się w Malborku.
fot. Tomasz Sułkowski