Wszystko drożeje, czynsz także

Nie jest to odosobniony głos wzburzonych podwyżkami czynszu mieszkańców malborskich TBS-ów. Istotnie. Ci wszyscy mieszkańcy otrzymali ostatnio pisma o podwyżce czynszu.

- Jest to nieznaczna podwyżka – uważa Małgorzata Ostrowska, prezes spółki. – Do tej pory koszt 1 m kw. wynosił 8 zł i został podwyższony tylko o 1 zł. Czyli będą płacili 9 zł. za 1 m kw mieszkania, a w bloku z windą ta cena wynosić będzie 10 zł.

Jak twierdzi Pani Prezes jest parę przyczyn, które spowodowały podwyżkę opłaty za czynsz. Po pierwsze od 1.01.2019 r zaczął obowiązywać podatek od nieruchomości od osób prawnych.

- Szacujemy, że będzie to dodatkowo ok. 350 tys zł rocznie – wylicza.

Po drugie. Ze względu na drożejące koszty pracy wszystkie przedsiębiorstwa wystawiają wyższe faktury. I trzeba zapłacić.

A TBS nie ma stałej całej ekipy obsługującej cały obszar. Musi zlecać firmom usługi hydrauliczne, budowlane, dekarskie, opiekę nad terenami zielonymi.

- Dlatego podwyżka jest konieczna – wyjaśnia M. Ostrowska.- Kwota podwyżki została skrupulatnie wyliczona, wystarczy tylko na pokrycie kosztów, bez zapasu. Ważne jest, że pieniądze nie zostaną przeznaczone na podwyżki płac. Warto dodać, że koszty naszego utrzymania maleją co roku.

A gdyby tak nie budować więcej domów i w związku z tym nie brać więcej kredytów?

- To w finansach niczego nie zmieni – twierdzi Prezes. – Przeznaczamy 50% na ich spłatę.

TBS dba o standard i wygląd budynków i terenów zielonych. Starsze domy wymagają większych remontów jak np. wymiany dachów czy instalacji.

Kiedyś najemcami byli głównie młodzi ludzie „na dorobku”. Obecnie większe zainteresowanie wykazują ludzie starsi, bo ceny prywatnie wynajmowanych mieszkań są wyższe niż w TBS-ach.

Starający się o wynajęcie mieszkania musi spełnić pewne warunki. Obowiązuje próg dochodowy zależny od wielkości lokalu i ilości osób, które będą tam mieszkały (reguluje to ustawa). Muszą przedstawić zaświadczenie o dochodach od pracodawcy lub z ZUS-u. Dla przykładu. Jedna osoba starająca się o kawalerkę o pow. ok. 30 m kw. musi mieć przychody w wysokości 1600 zł brutto miesięcznie po odliczeniu kosztów uzyskania przychodu i opłaty ZUS. Wprowadzona w spółce opłata partycypacyjna umożliwia otrzymanie mieszkania w pierwszej kolejności. To kwota wynosząca 30% wartości budowy mieszkania, aktualnie jest to 4.211,00 zł za 1 m kw. których nie stać na uiszczenie tej opłaty mogą się starać o pomoc w Urzędzie Miasta, który dysponuje 10 mieszkaniami TBS i wpłaca opłatę partycypacyjną. Warunkiem jest oddanie przez nich mieszkań komunalnych.