Uroczyste złożenie przysięgi przez nowych „terytorialsów” miało miejsce w niedzielę 24 lutego br. na terenie 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Warto podkreślić, że sporą grupę stanowili tu uczniowie szkół średnich, którzy szkolenie przeszli w ramach programu "Ferie z WOT". Kiedy wstępowali do OT, kierowały nimi różne motywacje. Wojskowa tradycja w rodzinie. Szacunek dla państwa i symboli narodowych. Chęć przeżycia niezwykłej przygody. Niesienie bezinteresownej pomocy innym.
Przysięga składana przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej ma wyjątkowy wydźwięk.
Formacja WOT nawiązuje bowiem do tradycji Armii Krajowej, dlatego wraz z wypowiedzeniem słów roty każdy żołnierz tej formacji będzie dumnie dźwigał na swoich barkach tę szlachetną spuściznę.
Przysięga wojskowa to jest zobowiązanie do końca życia. To nie jest przyrzeczenie, że pójdziecie z kimś do kina czy kupicie sobie książkę. Żołnierzem jest się do końca życia i będziecie bronić naszej Ojczyzny, waszych rodzin, bo będziecie działać na terenie naszej odpowiedzialności, czyli w naszym województwie - mówił kmdr Tomasz Laskowski, dowódca 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Do zgromadzonych na placu żołnierzy przemawiał też Zastępca dowódcy WOT gen. bryg. Artur Dębczak. Po odczytaniu listu od Mariusza Błaszczaka, ministra obrony narodowej, powiedział m.in.:
Daliście dowód temu, że jesteście w stanie podołać stawianym wam wyzwaniom i zadaniom. Jesteście pełnoprawnymi żołnierzami Sił Zbrojnych. Razem budować będziemy ten piąty, nowy rodzaj Sił Zbrojnych. Już wkrótce 7 PBOT powiększy się o kolejne nowe garnizony. Kolejni żołnierze dołączą do waszego grona. Jako obywatele posiadacie umiejętności bardzo różne. Jesteście informatykami, nauczycielami, ratownikami medycznymi, ale wspólnie stanowicie jednolity organizm, jakim jest 7 PBOT.
Szczególnym akcentem uroczystości było wystąpienie porucznika Jerzego Kwietniewskiego,ps. "Siwy", kombatanta Armii Krajowej, uczestnika Powstania Warszawskiego, który zwrócił się do żołnierzy 7 PBOT:
Wolność, tak jak powiedział marszałek Piłsudski, to nie jest coś, co się dostaje raz na zawsze. Wolności trzeba bronić i strzec. I dlatego ja jako żołnierz Armii Krajowej chylę czoła przed nimi, że są żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej - mówił porucznik Kwietniewski. „Chciałbym być w tej obronie terytorialnej” - podsumował były żołnierz AK, czym wzbudził sympatię i uśmiechy na twarzach zebranych na koszarowym placu gości. Podczas uroczystości por. Jerzego Kwietniewskiego wyróżniono pamiątkowym ryngrafem.
Uroczystość w Malborku była też okazją do uhonorowania medalem "Milito Pro Christo" ppor. OT Grzegorza Wołoszczaka, organizatora szeregu wystaw i prelekcji historycznych w szkołach propagujących najnowszą historię Polski, odznaczonego m.in. przez Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych – Kombatanckim Krzyżem Zwycięstwa. To zaszczytne – w imieniu Ordynariatu Polowego – wręczył kapelan 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej ks. kmdr por. Sławomir Pałka.
Wszyscy goście, którzy przybyli na uroczystość, w tym rodziny żołnierzy, po zakończeniu oficjalnej części zostali zaproszeni na tradycyjną żołnierską grochówkę. Mogli też obejrzeć koszary i sprzęt wojskowy, na jakim odbywają szkolenia żołnierze obrony terytorialnej.
fot. Tomasz Sułkowski