Po dojeździe na miejsce zastępów z JRG Malbork oraz OSP Nowy Staw, zastano ciągnik siodłowy w przydrożnym rowie, natomiast naczepa stała w poprzek drogi. Kierujący znajdował się poza pojazdem.
- Działania dotyczyły odłączenia akumulatora w uszkodzonym pojeździe, udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej kierującemu, który miał otarcie naskórka głowy. Przy użyciu firmowego ciągnika siodłowego znajdującego się na miejscu zdarzenia, ściągnięto naczepę na pobocze drogi w celu udrożnienia jednego pasa jezdni – informuje Janusz Leszczewski z PSP Malbork.
Właściciel firmy wysłał na miejsce wypadku sprzęt specjalistyczny w celu usunięcia pojazdu z drogi. Po wyciągnięcia samochodu z rowu, przywrócono ruch na drodze krajowej DK 55. Straty oszacowano na ok. 20.000 zł.
W zdarzeniu brały udział 2 zastępy z JRG Malbork i 1 z OSP Nowy Staw.