Według dokumentacji przetargowej termin realizacji inwestycji przewidziano na 24 listopada br.
To spore zaskoczenie w kontekście poprzedniego stanowiska spółki i przepisów unijnych, z których wynikało, że okres trwałości projektu wynosi pięć lat, licząc od dnia jego rozliczenia.
- Trwałością projektu objęte są platformy przyschodowe, które po wybudowaniu dźwigów osobowych nie mogą zostać zdemontowane do czasu zakończenia okresu trwałości projektu. - informuje Ewa Symonowicz-Ginter z biura prasowego PKP. - Po zakończeniu inwestycji platformy zostaną przez zarządcę wyłączone z eksploatacji i zabezpieczone przed dewastacją, a w przypadku awarii dźwigu osobowego na ten czas uruchamiane dla potrzeb obsługi osób niepełnosprawnych.
W czasie realizacji inwestycji, wykonawca zmuszony będzie rozebrać część ścian tunelu pod torami, wiaty peronowe oraz nawierzchnię peronów. Aby umożliwić wykonawcy sprawną realizację inwestycji, na czas robót planowane są zamknięcia torowe przy poszczególnych krawędziach peronowych. Projekt wykonawczy zakłada, że malborskie windy wykonane zostaną z metalu i pokryte taflami szkła hartowanego, wszystko po to by maszynista pociągu miał dobrą widoczność. Szacowany koszt inwestycji to ponad 2 mln zł. Zakres robót został skonsultowany z miejskim konserwatorem zabytków już na początku tego roku.
- W trakcie przygotowywania projektów faktyczny stan projektowany został zmieniony. Najistotniejszą ze zmian jest powiększenie wymiaru wewnętrznego kabiny windy do szerokości – 140cm i długości – 200 cm, co umożliwi dodatkowo obsługę rowerzystów - poinformowała Ginter.