Na miejscu strażacy zastali dwóch poszkodowanych mężczyzn w wieku 64 ni 69 lat na ogrodzonym terenie plaży miejskiej. Byli poturbowani przez smoczą łódź zepchniętą ze stojaka przez silny wiatr. Jeden z poszkodowanych poruszał się o własnych siłach, drugi leżał obok przewróconej łodzi.
- Po wstępnym badaniu poszkodowanego i podejrzeniu urazu kręgosłupa, postanowiono wezwać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okazało się jednak, że ze względu na silny wiatr, transport poszkodowanego w taki sposób nie będzie możliwy – relacjonują strażacy.
Ostatecznie poszkodowany mężczyzna został zabrany do szpitala przez pogotowie ratunkowe. Obrażenia, wbrew wcześniejszym podejrzeniom, nie okazały aż tak dotkliwe.