Krótko po godzinie 16 w czwartek zderzyły się dwa ciągniki siodłowe z naczepami jadące krajową „22” w kierunku Malborka. Mercedes najechał na samochód marki DAF z Rosji. Po kolizji pojazdy zajmowały oba pasy jezdni, a ruch był całkowicie wstrzymany. Na miejscu pracowały trzy zastępy JRG Malbork, Ochotnicza Straż Pożarna z Miłoradza, a także ciężki samochód ratownictwa technicznego z Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie, który odholował z drogi ciężarówki.
Trzeba było również zebrać ok. 150 kilogramów saletry amonowej, która wysypało się na jezdnię. To część 24-tonowego ładunku przewożonego przez DAF.
- 61-letni kierowca mercedesa nie zachował bezpiecznego odstępu od samochodu DAF, którym kierował 56-letni obcokrajowiec – informowała media o przyczynach kolizji mł. asp. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku. - Obaj kierujący byli trzeźwi, sprawca został ukarany mandatem.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Straty zostały oszacowane na 350 tys. złotych. Droga była całkowicie przejezdna po około trzech godzinach.
