W centrum informacji turystycznej przy ul. Kościuszki oraz w markecie Intermarche na Osiedlu Południe wszyscy chętni, po wstępnej weryfikacji, mogli oddać próbkę krwi, jak miało to miejsce w sobotę w centrum miasta, lub pobrać materiał za pomocą wymazu pobieranego z wewnętrznej strony błony śluzowej policzka, jak miało to miejsce podczas niedzielnej odsłony akcji. Zanim został pobrany materiał do badania, w punkcie konsultacyjnym został wypełniony formularz mówiący o stanie naszego zdrowia, po czym potencjalni dawcy mogli udać się do punktu poboru krwi. Na ostatnim etapie następowała ostateczna weryfikacja danych kontaktowych. Warto wspomnieć, że koszt rejestracji jednego dawcy wynosi 250 zł. Na spotkaniu dodatkowo można było dokonać pomiaru ciśnienia oraz pomiaru cukru we krwi.
- W sobotę był finał akcji, która była poprzedzona szeroko zakrojoną kampanią promocyjną i edukacyjną wśród mieszkańców Malborka i okolicznych miejscowości. Na początku skupiono się na działaniach mających na celu propagowanie idei dawstwa szpiku, a przede wszystkim obalaniu mitów, które krążą w społeczeństwie – przyznał Grzegorz Zwierzchowski, koordynator ds. rekrutacji dawców Fundacji DKMS Polska. - Podczas zbiórki pojawiło się sporo osób chcących się zarejestrować, ale i takich, które chciałyby zaczerpnąć informacji na temat dawstwa. Przy tego typu akcjach staramy się, aby pojawiło się jak najwięcej wykwalifikowanych wolontariuszy DKMS, którzy udzielają fachowych informacji.
Burmistrz Malborka Marek Charzewski wspólnie ze Sławomirem Kochanowiczem, mieszkańcem Malborka i autentycznym dawcą komórek macierzystych, w sobotę poprowadzili prelekcję dotyczącą dawstwa szpiku. Wykład cieszył się sporym zainteresowaniem.
Padło wiele pytań dotyczących kwestii oddawania szpiku kostnego i rejestracji. Sam jestem potencjalnym dawcą szpiku kostnego, od kilku lat jestem zarejestrowany i czekam na ewentualnego biorcę. Jestem też honorowym dawcą krwi i oczywiście z zawodu jestem biologiem i właśnie te trzy rzeczy powodują, że ten temat jest mi bardzo bliski i warty poświęcenia czasu, aby ta akcja przyniosła efekty w Malborku – powiedział Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
Przez dwa dni w dwóch punktach zarejestrowało się 178 potencjalnych dawców.
- W imieniu Piotra Jacyno, jego rodziny i przyjaciół dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w akcję i promocję Dnia Dawcy Szpiku w Malborku i sąsiednim miejscowościom. Szczególne podziękowania kieruję do burmistrza Malborka, Marka Charzewskiego, który bardzo mocno zaangażował się w promowanie tego wydarzenia. Brał udział w prelekcjach edukacyjnych na temat idei dawstwa szpiku. Dziękujemy wolontariuszom i harcerzom, którzy zapraszali mieszkańców na ulicach Malborka do wzięcia udziału w akcji – podsumowuje Grzegorz Zwierzchowski.