Podczas posiedzenia zarządu Zarządu Miast Polskich, który spotyka się raz w miesiącu w różnych miastach członkowskich, są opiniowane projekty aktów prawnych, założeń i koncepcji dotyczących miast.
- Związek ma dwa główne zadania: po pierwsze chronić interesów miast a po drugie wspierać miasta w zarządzaniu - tłumaczy ideę związku Andrzej Porawski, dyrektor biura. .
W Malborku prezydenci, burmistrzowie, przewodniczący rad miejskich opiniowali kilka projektów ustaw, m.in. o działalności leczniczej (obciąża on samorządy terytorialne obowiązkiem finansowania systemu ochrony zdrowia oraz ogranicza ich autonomię), o podatku VAT (konsolidacja rozliczania VAT na poziomie lokalnym), o szkodach łowieckich ( przewiduje m.in. ustanowienie zasady, że wojewoda reprezentuje skarb państwa i zobowiązany jest do wynagradzania szkód wyrządzonych w uprawach przez dziki, jelenie itp.). Była także mowa o usługach zaufania oraz identyfikacji elektronicznej. Chodzi m.in. o stworzenie możliwości wykorzystania środków identyfikacji elektronicznej znanych obywatelom. Zebrani rozmawiali również o proponowanych regulacjach dotyczących lasów, które zakładają, ograniczenia nabywania przez cudzoziemców gruntów leśnych.
Część naszych postulatów, dotyczących zarówno ustaw, jak i finansów, udaje się załatwić, ale jednak nie wszystkie. Wszędzie na świecie, a przynajmniej w krajach demokratycznych, istnieje pewna konkurencja między centrum a władzami zdecentralizowanymi. O korzyściach decyduje liczba członków związku miast polskich. Wtedy nasz głos jest silniejszy, wiele uwag jest uwzględnianych i wtedy to się każdemu z miast opłaca poprzez to, że ma trochę lepszą ustawę, lepsze rozporządzenie, a co za tym idzie, więcej pieniędzy – mówi Andrzej Porawski.
W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele Malborka – burmistrz Marek Charzewski i wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk. Nie mogło również zabraknąć Mieczysława Roedinga, byłego malborskiego włodarza, który w czasie pełnienia swojej funkcji był jednocześnie członkiem Komisji Rewizyjnej ZMP.
Koszty pobytu zarządu ZMP zostały w całości pokryte z budżetu związku. Malborskie władze udostępniły za to salę w Szkole Łacińskiej, bo tam odbyły się obrady. Wcześniej goście z całej Polski zwiedzili Muzeum Zamkowe.
