Jakie były etapy budowania silnej pozycji firmy?
Sukces i historia Dekpol to większość mojego życia zawodowego. Na pewno mogę powiedzieć, że mam szczęście do ludzi, dzięki którym wspólnie rozwijaliśmy firmę. W 1993 roku, jako 19-latek założyłem jednoosobową działalność, opierającą się na zleceniach dekarskich, by z biegiem czasu poszerzać je o inne usługi podwykonawcze. Ostatecznie po dziesięciu latach działalności zaczęliśmy realizować usługi generalnego wykonawstwa. Stopniowo obsługiwaliśmy coraz większe projekty we wszystkich branżach, począwszy od obiektów przemysłowych, obiektów użyteczności publicznej, sportowych, hydrotechnicznych czy drogowych. Aby zdywersyfikować przychody kilka lat temu ruszyliśmy z działalnością deweloperską, w ramach której udało nam się uzyskać ugruntowaną pozycję w branży deweloperskiej. Natomiast przed dwoma laty dotychczasowa produkcja konstrukcji stalowych została uzupełniona o produkcję osprzętu do maszyn budowlanych, by stać się najbardziej dynamicznie rozwijającym się segmentem działalności.
Co sprawiło, że Dekpol jest obecnie jednym z największych pracodawców w regionie?
W okresie budowania silnej pozycji firmy, zawsze pamiętam o pracownikach, którzy są współtwórcami sukcesu Dekpol. Bardzo cieszę się, że nasza firma wraz z dynamicznym rozwojem zatrudnia coraz więcej osób, a tym samym ma znaczny udział w zmniejszeniu bezrobocia w regionie, które niestety wciąż jest bardzo wysokie. Dekpol obecnie zatrudnia około 160 pracowników, a średni staż pracy w naszej firmie to 6 lat. Wiemy, że ludzie decydują o sukcesie naszej firmy i tylko dzięki nim możemy realizować kolejne cele, dlatego dbamy o ciągły rozwój każdego pracownika. Organizujemy liczne szkolenia zewnętrzne oraz wewnętrzne, a nasi pracownicy biurowi mają możliwość nauki języka angielskiego przez Internet. Wspieramy również rozwój młodych mieszkańców regionu, dlatego organizujemy liczne staże i praktyki dla studentów, umożliwiając młodym ludziom kreowanie własnej ścieżki kariery w Dekpol. Zorganizowaliśmy m. in. praktyki zawodowe dla uczniów i studentów, w ramach porozumienia z Politechniką Gdańską, Politechniką Poznańską, Pomorską Szkołą Wyższą oraz Zespołem Szkół Zawodowych. Ułatwiamy również absolwentom uzyskanie doświadczenia zawodowego i nabycie umiejętności praktycznych.
Co sprawiło, że Dekpol zdecydował się na debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie?
Nie ukrywam, że debiut Dekpol na Giełdzie Papierów Wartościowych był pójściem pod prąd, ponieważ debiuty Spółek deweloperskich i budowlanych w ostatnim czasie były niezwykle rzadkie ze względu na kryzys, z jakim jeszcze niedawno borykała się branża. Droga na Giełdę nie była więc łatwa. Konkurencja w branży budowlanej jest bardzo duża, dlatego liczy się przede wszystkim wiarygodność. Obecność na Giełdzie i status spółki publicznej z pewnością zwiększył rozpoznawalność Dekpol, co jest niezwykle istotne przy pozyskiwaniu prywatnych zleceń w ramach generalnego wykonawstwa. W wyniku emisji akcji udało nam się również pozyskać blisko 30 mln zł na dalszy rozwój działalności. Debiut Dekpol na GPW nie był pierwszym zetknięciem firmy z rynkiem kapitałowym. W 2012 r. Dekpol wyemitował obligacje warte 12,5 mln zł, notowane później na GPW Catalyst, rynku papierów dłużnych. W 2014 roku wyemitowaliśmy kolejną serię obligacji o wartości 20 mln zł Dzięki tym środkom możliwy był m.in. rozwój nowego segmentu działalności – produkcji osprzętu do maszyn budowlanych.
Czy planujecie dalszy wzrost zatrudnienia?
Dynamiczny rozwój firmy sprawia, że wciąż poszukujemy nowych pracowników. Szczególnie prężnie rozwija się najmłodszy segment Dekpol, czyli produkcja osprzętu do maszyn budowlanych, w którym planujemy największy wzrost zatrudnienia. Do końca roku w Dekpol Stal nasza kadra pracownicza powiększy się o 45 nowych specjalistów. Obecnie poszukujemy inżynierów robót budowlanych, malarzy, spawaczy oraz operatorów maszyn CNC.
