- Władze miasta od dawna deklarowały budowanie przestrzeni dialogu i współpracy z III sektorem. Wynika to ze świadomości, że silne organizacje pozarządowe, to aktywny obywatel, który w konsekwencji prowadzi do rozwoju – mówiła, otwierając spotkanie, Anna Olkowska – Jacyno, doradca burmistrza Malborka.
Sam włodarz nie krył zaskoczenia wysoką frekwencją.
Przez cztery ostatnie lata, jako radnemu, sączono mi do ucha, że w Malborku organizacji nie ma, że nie warto powoływać rady pożytku publicznego, a teraz widzę, że mieszkańcy chcą działać. To pokazuje, że mamy dwie strony, które widzą cel i sens współpracy. Jedno, co przed nami, to określenie form tej współpracy – mówił podczas części oficjalnej Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
O potrzebie międzysektorowego partnerstwa i dialogu mówił również Jerzy Boczoń z Fundacji Regionalne Centrum Informacji i Wspierania Organizacji Pozarządowych w Gdańsku.
Podczas spotkania zaprezentowało swoją działalność 18 organizacji pozarządowych z Malborka, działających w bardzo różnych obszarach: pomocy społecznej, kultury, edukacji czy niosących pomoc zwierzętom.
Ważnym elementem tego pierwszego święta III sektora był wybór składu Malborskiej Rady Organizacji Pozarządowej. Do głosowania przystąpiły osoby, które miały stosowne upoważnienia od swoich rodzimych organizacji. Do pięcioosobowej rady wystartowało ośmioro kandydatów. Ostatecznie do MROP wybrani zostali: Andrzej Panek z Fundacji Mater Dei, Waldemar Klawiński z Malborskiego Centrum Kwadrat, Beata Stawarska z Malborskiego Stowarzyszenia OŚ, Jerzy Ruszkowski z Harcerskiego Kręgu Seniorów Semper Paratus oraz Robert Lijka z Klubu Republikańskiego Malbork.