Malborska Pomezania odniosła już 15 zwycięstwo w tym sezonie. Potwierdziło się też, że drużyna trenera Igora Stankiewicza lubi grać z Warmią. W niedzielnym pojedynku pokonała ją w olsztyńskiej hali Urania 27:23 (11:11).
- Po bardzo dobrym, stojącym na wysokim pierwszoligowym poziomie meczu komplet punktów przyjechał do Malborka. Podopieczni Igora Stankiewicza odnieśli piąte zwycięstwo w sześciu pierwszoligowych spotkaniach z zespołem Warmii – podsumowuje Tomasz Grabowski, działacz SPR Polski Cukier Pomezania.
Zdaniem obserwatorów, mecz w pełni zasłużył na miano hitu 21 kolejki. Od początku lepiej radzili sobie goście z Malborka, którzy po 20 minutach prowadzili 11:6, ale potem do bramki trafiali już tylko miejscowi. Po przerwie z czasem zarysowywała się przewaga malborczyków, którzy ostatecznie odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo.
Polski Cukier Pomezania w meczu z Warmią: R. Kądziela, P. Kądziela, Sibiga - Cieślak 9, Suwisz 8, Dukszto 3, Perwenis 2, Wiak 2, Miedziński 1, Maluchnik 1, Potoczny 1 oraz Boneczko, Cielątkowski. Kary: 14 min. Karne: 3/3.
Malborska drużyna, z 32 pkt na koncie, umocniła się na pozycji wicelidera grupy A, a przyczyniła się do tego porażka Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, trzeciego zespołu w tabeli, który niespodziewanie uległ na wyjeździe Warszawiance 29:30. Teraz można też nieco inaczej patrzeć na niedawną porażkę Pomezanii z Warszawianką.
W najbliższą sobotę, czyli 28 marca, przed pierwszoligowcami 22 seria spotkań. Szczypiorniści Polskiego Cukru Pomezanii o godz. 18 podejmą w hali Gimnazjum nr 3 drużynę Realu Astromalu Leszno (10 miejsce, 19 pkt). Dzień później malborczycy wyjeżdżają do Mołdawii, gdzie w Kiszyniowie wezmą udział w międzynarodowym turnieju towarzyskim organizowanym przez klub Olimpus. Po powrocie przyjdzie czas na przerwę świąteczną.