- W autobusie jest tak gorąco i duszno, że trudno wytrzymać, zwłaszcza gdy na zewnątrz jest 30 stopni – skarży się nasza Czytelniczka. - Okna w autobusie są maleńkie, i przez tak wąskie otwory nie wpada żaden świeży powiew.
Okazuje się jednak, że to nie złośliwość kierowców ani oszczędności paliwa powodują, że miejskie autobusy mają wyłączoną klimatyzację. Choć pojazdy są nowe, to w ramach oszczędności Miejski Zakład Komunikacji kupuje je w okrojonej wersji - właśnie bez klimatyzacji.
- Autobusy będące w posiadaniu MZK w Malborku nie posiadają klimatyzacji – wyjaśniła Małgorzata Zemlik, prezes MZK w Malborku sp. z o.o. - Spółka kupuje autobusy ze środków własnych, a klimatyzacja przestrzeni pasażerskiej to dodatkowy koszt, którego spółka w tej chwili nie może zrealizować.
Spółka od 2010 roku zakupiła pięć fabrycznie nowych autobusów. Ostatni z nich pojawił się na ulicach Malborka 1 czerwca.
Jak wyjaśniła nam szefowa MZK, tych naprawdę upalnych dni w roku jest stosunkowo niewiele, a koszt klimatyzacji znaczny.