Malborczycy nie mają już żadnych szans na uratowanie się przed spadkiem. W ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe 0:2 z Aniołami Garczegorze, mimo że pozostawili po sobie całkiem dobre wrażenie. Mecz mógłby się ułożyć inaczej, gdyby Mateusz Bełz wykorzystał w pierwszej połowie sytuację sam na sam z bramkarzem. Obie bramki dla gospodarzy padły po przerwie.
Przeciwko Aniołom Pomezania grała w składzie: Skopiak – Galeniewski, Ratajczyk, Jurczyk, Dryjas (75 Linda), Daukszys (70 Wądołowski), Gdela, Wojtysiak (60 Sobieraj), Kobyliński (80 Kielar), Wilk, Bełz.
W 31 kolejce malborczykom będzie trudno o punkty, mimo że zagrają na własnym boisku. Wikęd Luzino (61 pkt) jest trzecią drużyną w tabeli i cały czas zachowuje szanse na drugą lokatę dającą awans. Na dodatek, w poprzedniej kolejce pokonał lidera, GKS Przodkowo 3:0.
Spotkanie odbędzie się 7 czerwca (sobota) o godz. 17 na stadionie przy ul. Toruńskiej.