W Kościerzynie w dwudniowych zawodach o miano najlepszych walczyło blisko 300 najmłodszych zawodników z Pomorza.
- MAL WOPR miało być reprezentowane przez czwórkę, starannie wyselekcjonowanych, najlepszych pływaków. W ostatniej chwili jednak choroba wykluczyła z zawodów Natalię Tyborską i do Kościerzyny pojechało troje zawodników. Najlepiej spośród nich zaprezentował się 10-letni Jan Grochecki - relacjonuje Iwona Ciecholewska, trenerka pływaków. - Pierwszy dzień mistrzostw nasz pływak rozpoczął bardzo mocnym akcentem. Dystans 50 m stylem dowolnym popłynął w doskonałym czasie 34,09 s, który, zważywszy na wiek naszego pływaka, świadczy o wielkim potencjale Janka. W wyścigu musiał uznać wyższość jednego tylko pływaka z Gdańska, mógł więc się już cieszyć ze srebrnego medalu.
Jak opowiada trenerka, drugi start nie był już pozytywny. Janek na 50 m stylem klasycznym, wykonując ruchy w płaszczyźnie pionowej, które są w tym stylu niedozwolone, został zdyskwalifikowany, przekreślając tym samym szansę na miejsce na podium w klasyfikacji generalnej. Swoje niepowodzenie w pełni zrekompensował drugiego dnia Mistrzostw. W obu startach, na 50 m stylem grzbietowym i 100 m stylem zmiennym, wywalczył nowe rekordy życiowe oraz dwa brązowe medale.
Bardzo dobrze zaprezentowało się na zawodach dwoje pozostałych zawodników. Nie zdobyli medali, ale wywalczyli nowe rekordy życiowe, a to w pływaniu jest najważniejsze.
- 10-letni Maciej Kowalski w trzech z czterech startów wywalczył nowe „życiówki”, prezentując doskonałe przygotowanie i wolę walki. Cieszy szczególnie wynik Maćka na 50 m stylem dowolnym, gdzie po raz pierwszy w karierze zszedł poniżej 40 s (38,99 s) - przyznaje trenerka. - 11-letnia Anna Włodarczyk aż 5 s „urwała” z dotychczasowego rekordu życiowego na 100 m stylem grzbietowym (1:35,63 s), a także aż o 9 s poprawiła czas na 200 m stylem dowolnym (2:52,45 s). Poprawiła też „życiówkę” w kraulu na dystansie o połowę krótszym, choć tu tylko o 0,6 s.
Jak nasi zawodnicy wypadli na tle innych w skali kraju trzeba poczekać. Komisja Pływania wkrótce poda oficjalny komunikat.
- Ale już dziś możemy być zadowoleni, że nasi zawodnicy rozwijają się właściwie, że doskonalą wszystkie style pływackie, dbając o wszechstronność - przyznaje Iwona Ciecholewska.