W spotkaniu decydującym o złotym medalu podopieczne trenerów Szymona Żołędziewskiego i Pawła Tercjaka stanęły naprzeciwko Dargfilu Tomaszów Mazowiecki, z którym wygrały już na etapie pojedynków grupowych w Tucholi. W tym „rewanżu” również okazały się lepsze od rywalek i bez straty seta zapewniły sobie tytuły mistrzyń Polski.
- Już pierwsza partia spotkania finałowego pomiędzy siatkarkami Orła Malbork i Dargfilu Tomaszów Mazowiecki przyniosła sporo emocji. Zespół z Malborka prowadził 24:21. Od tego momentu Kinga Stronias zaprezentowała mocną zagrywkę, dzięki której jej drużyna wyrównała. Jednak w następnych akcjach siatkarki z Tomaszowa Mazowieckiego popełniły dwa błędy i UKS Orzeł wygrał 26:24 – relacjonuje portal www.siatka.org. - W drugiej partii długo prowadziły zawodniczki z Malborka: 8:3, 16:10, 21:15. Jednak rywalki odrobiły straty, ale trzy ostatnie akcje należały do Orła. W trzecim secie było dużo walki i wymian, które mogły podobać się publiczności. UKS Orzeł wygrał zasłużenie. Klaudia Kostkowska i Katarzyna Kuleta zdobyły dla zwycięskiego zespołu po 14 punktów.
Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana Klaudia Kostkowska.
W drodze po złoto podopieczne trenerów Szymona Żołędziewskiego i Pawła Tercjaka wygrały wszystkie swoje mecze. Z grupy wyszły z pierwszego miejsca, a w półfinale dziewczyny z Malborka po pięciosetowej walce wygrały ze Zrywem Volley Iława (25:19, 19:25, 25:14, 26:28, 15:6).
UKS Orzeł wrócił do domu także z nagrodami indywiudalnymi. Agata Michalewicz otrzymała tytuł najlepszej rozgrywającej turnieju finałowego, a Dominika Mikołajewska została uznana najlepszą zawodniczką całych zawodów.
