-
Do 20 kwietnia będzie można składać wnioski na dotacje w ramach tegorocznej edycji Malborskiego Programu Partnerstwa Lokalnego. Tak wynika z ogłoszonego przez Burmistrza Miasta Malborka konkursu. Zgodnie z obowiązującą uchwałą Rady Miasta, o dotacje mogą ubiegać się grupy mieszkańców, komitety społeczne i organizacje pozarządowe. Ważne jest również to, na jakie inicjatywy można pozyskać środki. Działania mogą dotyczyć zakładania i modernizacji istniejących skwerów, placów zabaw i terenów zielonych na terenach miejskich, a także rekultywację terenów przeznaczonych pod zieleń, remonty, urządzenie i budowę miejskich obiektów publicznych lub użyczonych na rzecz malborskiego samorządu, które będą wykorzystane dla potrzeb lokalnej społeczności. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którym nie jest obojętne, czy żyją w betonowej, czy też zielonej przestrzeni. Ale to nie koniec, bo w ramach programu będzie można powalczyć o pieniądze na infrastrukturę techniczną - ulice, chodniki, parkingi i ścieżki rowerowe w miejscach, gdzie ich nie ma. Na liście przedsięwzięć są również obiekty sportowe.
MPPL to próba pogodzenia interesów grup mieszkańców z możliwościami miejskiej kasy. Czyli jeśli chcemy, by w naszym otoczeniu coś się zmieniło, to nie możemy skończyć na narzekaniu, trzeba wziąć sprawy w swoje ręce. Zyskiem dla budżetu jest to, że nie pokrywa kosztów realizacji tego pomysłu w całości. Na pojedynczy projekt można bowiem uzyskać maksymalnie 70 proc. wartości projektu, pozostałe 30 proc. można wnieść w formie rzeczowej, finansowej i robocizny. Poza tym, dotacja na jeden projekt nie może przekroczyć 30 tys. zł, chyba że dotyczyć to będzie obiektów sportowych, w których ze względów technologicznych nie jest możliwe etapowanie inwestycji. Wówczas wnioskodawcy mogą liczyć nawet na 100 tys. zł.
Czyli skrzykujemy znajomych i sąsiadów, tworzymy coś nowego w przestrzeni publicznej, albo modernizujemy coś zaniedbanego, dostajemy na to pieniądze, a później o to dbamy, dzięki czemu - w jakimś sensie - wyręczamy urzędników, ale mamy szansę zrobić coś po swojemu, co będzie nam służyło przez lata. Jest tylko mały problem - na wszystkie inicjatywy w tegorocznym budżecie jest zaledwie 300 tys. zł. Tym bardziej warto pogłówkować, by rzucić na kolana komisję, która będzie oceniała pomysły mieszkańców.
Termin składania wniosków mija 20 kwietnia, choć z uwagi na to, że jest to niedziela, prawdopodobnie zostanie o jeden dzień wydłużony. Formularze dostępne są w Biurze Obsługi Interesanta na parterze Urzędu Miasta oraz na stronie internetowej magistratu www.malbork.pl.. Więcej informacji można uzyskać od Małgorzaty Majchrzak, którą znajdziemy w pokoju nr 236 UM lub pod nr. tel. 55 629 04 18. Można również wysłać e-mail: [email protected].
Radni opozycji nie kryli zdziwienia pośpiechem władz w uruchomieniu programu partnerstwa lokalnego. Nie dość, że nagle znalazły się pieniądze na inicjatywy mieszkańców, choć przy uchwalaniu tegorocznego budżetu nie było na to szans, to jeszcze zmiany w uchwale wprowadzone zostały podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta.
- Bardzo się cieszę, że udało się przekonać burmistrza do reaktywacji Malborskiego Programu Partnerstwa Lokalnego. Mam nadzieję, że będzie to preludium do wprowadzenia budżetu obywatelskiego - mówił radny Marek Charzewski, pytając jednocześnie, czy mieszkańcy będą mogli decydować o wydatkach z miejskiej kasy już w 2015 r.
- Nad budżetem obywatelskim też pracujemy, bo pracujemy nad wieloma ważnymi sprawami - odpowiedział burmistrz Andrzej Rychłowski.
MPPL funkcjonował - z kilkuletnią przerwą tłumaczoną brakiem środków - od 2000 r.