poniedziałek, 30 września 2024 13:40
Reklama
Reklama
Reklama

Gabrielka – 800 gram miłości

  800 gram miłości – tak mówi o swojej maleńkiej córeczce mama. Gabrielka Grodzicka z Dąbrówki Malborskiej urodziła się niespodziewanie i o trzy miesiące za wcześnie. Po miesiącach walki o jej życie, teraz trwa batalia o zdrowie, bo dziewczynkę cudem uratowaną czeka jeszcze bardzo wiele.
Gabrielka – 800 gram miłości

Mama pięciomiesięcznej Gabrysi mówi, że córcia jest prawdziwym cudem - od poczęcia do narodzin. Sylwia i Wojtek po powikłaniach związanych z pierwszą ciążą, przez trzy lata bezskutecznie starali się o dziecko i kiedy pogodzili się z myślą, że ich pięcioletnia Anielka będzie jedynaczką, okazało się, że Sylwia jest w siódmym tygodniu ciąży.

- Cała ciąża była pod ścisłą kontrolą lekarza – wspomina Sylwia. - W 23 tygodniu pojawiły się problemy, a niewiele później nagle odeszły mi wody i pognaliśmy do szpitala. Okazało się, że przyczyną tego była infekcja. Cały mój pobyt w szpitalu w Gdańsku, gdzie trafiłam, to lęk o nienarodzoną córkę, strach o tę małą pozostawioną w domu i moje przerażenie. Kiedy lekarz powiedział mi o konieczności zakończenia ciąży, byłam w szoku, nie chciałam się na to zgodzić, aby jak najdłużej dziecko pozostawało w brzuchu. Infekcja postępowała, nie miałam wcale wód płodowych i dziecko mogło umrzeć w każdej chwili. Na świecie zaś lekarze mieli sprzęt i wiedzę, a więc mogli ratować Garielkę. Zdecydowaliśmy z mężem, że urodzę.

Pani Sylwia nawet dzisiaj, po tylu miesiącach, nie może ze spokojem wspominać tamtego traumatycznego okresu – decydowania o życiu lub śmierci dziecka. Jej opowieść to wspomnienia walki o każdy dzień życia maleństwa w bezpiecznym łonie, kiedy odlicza się każdy kolejny poranek i w duszy błaga Boga o następny, bez niespodziewanych wydarzeń. Dziewczynka przyszła na świat w szóstym miesiącu ciąży, ważyła 800 gram i miała zaledwie 37 cm wzrostu.

- Nasze maleństwo nie wyglądało źle – wspomina mama. - Była maleńka, ale głośno krzyczała i dostała 8 punktów na 10 możliwych w skali Apgar. Natychmiast trafiła do inkubatora. Jak wspomniałam, była cudem od poczęcia. Teraz myślę też, że Bóg czuwał nad nami i wcześniejszy poród też coś oznaczał, ponieważ córeczka była owinięta pępowiną i miała założone na ramionka nóżki. Gdyby dalej rosła, prawdopodobnie by się udusiła. Może więc to kolejny cud? Urodziła się o 21.37 w czepku. Wierzę, że będzie zdrowym i szczęśliwym dzieckiem.

Leżąc w inkubatorze, Gabrysia szybko przybierała na wadze i wydawało się, że już tylko kolejne gramy dzielą rodzinę od szczęśliwego powrotu do domu. Niestety, waga to nie wszystko i po pewnym czasie okazało się, że rumiana i pulchniutka Gabrysia ma wadę maleńkiego serduszka, kłopoty ze wzrokiem i wiele innych schorzeń. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że wcześniak nie tylko musi "dogonić" rówieśników, te dzieciaczki bardzo często mają wiele chorób wcześniaczych – tak jak Gabrysia. Niestety, system opieki zdrowotnej w Polsce nie pozwala rodzicom wcześniaków przebywać wraz z nimi w szpitalu. Sylwia i Wojtek jeździli więc co drugi dzień z Dąbrówki Malborskiej do Gdańska aby zobaczyć swoje dziecko.

- To nie było wcale różowe – opowiada Sylwia. - Z powodu infekcji przez 10 koszmarnie długich dni nie mogłam wchodzić na Oddział Intensywnej Terapii Noworodka… Nigdy nie zapomnę tych dni wypełnionych łzami, tęsknotą i strachem…Gabrysia długo była wspierana "CPAP-em" i rurką z tlenem. Dzień po dniu, godzina po godzinie walczyła o życie. Buźka wykrzywiona bólem, ciało pokłute, sine… Poza tym, odwiedziny są od godz. 12, kiedy mąż miał zmianę na godz. 14 musieliśmy wyjechać z Gdańska o 12.30. Zostawało nam więc pół godziny na bycie z Gabrysią. Dodatkowo nie mogliśmy wchodzić do niej razem, bo takie są przepisy. Często też, gdy dzieci umierały, albo działo się coś nieprzewidzianego, tylko popatrzyliśmy z daleka na nasz Cud i wracaliśmy do domu.

Kiedy nastał upragniony dzień, w którym Gabrysia przyjechała do domu, rozpoczął się okres kolejnych lęków. Dziecko z powodu dysplazji oskrzelowo-płucnej jest pozbawione całkowicie odporności, Sylwia i Wojtek muszą więc wszystko dezynfekować, niezbędny był sterylizator, monitor oddechu, monitorujące maty do łóżeczka i masa środków dezynfekujących. Gabrysia nie je zwykłego mleka i można przygotowywać je na jednym rodzaju wody ze sklepu. Do tego szczepionki, inne niż refundowane, bo tych maleńki organizm nie toleruje.

Gabrysia w inkubatorze przeleżała 77 dni, od maski z tlenem ma odciśnięte ślady na buzi i nosku, od sondy, którą ją karmiono, zmienione dziąsełka i jamę ustną – rodzice wożą ją do logopedy na ćwiczenia, które pomogą cofnąć zmiany. Rodzice walczą więc o jej zdrowie, przeszła już operację wzroku i czeka na operację serca, kilka razy w tygodniu jeździ z mama lub tatą do lekarzy i na rehabilitację.

- Udało mi się wywalczyć rehabilitację w Elblągu i jeździmy tam raz w tygodniu, inne zajęcia rehabilitacyjne mamy w Tczewie, również raz w tygodniu – wylicza Sylwia. - Do tego wizyty u lekarzy: pediatra i lekarz w Ośrodku Wczesnej Interwencji, neonatolog, audiolog, okulista, kardiolog, neurolog, chirurg i ortopeda. W zasadzie jesteśmy wciąż w drodze, bo z naszej Dąbrówki wszędzie jest daleko, w samochodzie męczy się Gabrysia i nam jest trudno, ale wierzę, że nasza córcia będzie zdrowa.

Rehabilitacja okazuje się najważniejsza, bo nie można jej odłożyć na później. Za kilka miesięcy może już nie pomóc. Choć słowo to kojarzy się najczęściej z ćwiczeniami po złamaniach czy zajęciach dla osób po wypadkach, to w przypadku wcześniaków pozwala później normalnie funkcjonować. Zaniedbania powodują nieodwracalne zmiany. W Ośrodku Wczesnej Interwencji w Tczewie rodzina otrzymała upragnione skierowanie na oddział rehabilitacyjny.

- Szybko zadzwoniłam do wskazanego szpitala i... bańka mydlana prysła - mówi z żalem mama Gabrysi. - Trzytygodniowa hospitalizacja ma bazować na godzinie ćwiczeń dziennie! A to dopiero początek absurdu. Oczywiście, nie mają monitorów, inhalatora, jonizatora, sterylizatora, dezynfekują tylko łazienki, nie zaś sale, pościel nie jest zmieniana codziennie … A zabrać tego nie mogę, bo nie ma miejsca na sali. O ironio! Szpital nie zapewnia podstawowych elementów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mojej córci – wcześniaka z zerową odpornością. Rozważając zysk – 15 godzin ćwiczeń, odejmując koszt mojego pobytu oraz dzieląc wszystko przez ryzyko, na jakie narazimy dziecko nie zapewniając jej tego, co ma w domu, z żalem, i złością, musieliśmy zrezygnować z oferty finansowanej przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Sylwia i Wojtek postanowili więc walczyć o zdrowie córki innymi sposobami, założyli fanpage "800 gram miłości" na facebooku, proszą o odpis 1 proc. i darowizny za pośrednictwem Fundacji Słoneczko i strony Siepomaga.pl. Liczą na to, że w ten sposób uda się im zebrać potrzebną sumę i opłacić trzy turnusy rehabilitacyjne.

- Z codziennymi potrzebami jakoś dajemy sobie radę – zwierzają się Grodziccy. - Koszty mleka to 500 zł, środki dezynfekujące i specjalne kosmetyki kolejne tyle. Bardzo dużo kosztuje nas paliwo, bo wciąż jeździmy do lekarzy, ale oboje mamy pracę i choć wszystkie wydatki liczymy w tysiącach, to jakoś nam się udaje. To, oczywiście, trudne, bo poza Gabrysią mamy jeszcze drugą córeczkę, która ma potrzeby. Ale nie narzekamy. Niestety, rehabilitacja to koszt duży i musimy zapłacić za nią od razu. Jeden turnus kosztuje od 4,5 do 5,5 tys.zł. Liczymy na naszych przyjaciół i osoby, które zechcą wesprzeć rehabilitację naszej córci.

Aby wesprzeć Gabrysię w walce o normalne życie wystarczy w zeznaniu podatkowym podać:

KRS 0000186434 Z dopiskiem: Gabriela Grodzicka, nr subkonta 255/G.


Podziel się
Oceń

4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo Data rozpoczęcia wydarzenia: 04.10.2024 Festiwal Przygody „WANOGA” to największa tego typu impreza odbywająca się jesienią w północnej Polsce. Wydarzenie to skierowane jest do szerokiego grona odbiorców zainteresowanych tematyką podróżniczą, turystyką oraz aktywnymi formami spędzania wolnego czasu.Termin tegorocznego Festiwalu to 4 - 6 października 2024. Program festiwalu obejmuje pokazy filmów, slajdów, fotografii z podróży po świecie, a także liczne imprezy plenerowe. Imreza ma być inspiracją do pogłębiania wiedzy krajoznawczej, a także rozbudzenia zainteresowania walorami turystycznymi świata i regionu pomorskiego.Wśród gości festiwalu znajdą się ludzie oryginalni, często bardzo znani, którzy w sposób ciekawy zechcą podzielić się swoimi pasjami, dokonaniami i osiągnięciami. Będą wśród nich wyczynowi eksploratorzy, jak i autostopowicze, himalaiści i zwyczajni wędrowcy, odkrywcy i podróżnicy, grotołazi i żeglarze. Jednym słowem Ci wszyscy, dla których podróżowanie - bardziej niż celem samym w sobie - jest pasją i sposobem na doświadczanie życia.Festiwal Przygody Wanoga - PROGRAM 2024:PIĄTEK, 4 października 2024Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Prelekcje podróżnicze – 18:00-22:0018:00 – Weronika Kwapisz – Motocyklem dookoła Wietnamu19:00 – Wojciech Mura – 15 miesięcy przez Pacyfik20:00 – Piotr Trybalski – Ogarnianie Islandii21:00 – Michalina Kupper – Zagros Mountain Trail – przez góry Iraku SOBOTA, 5 października 2024Rzeka Reda (Zamostne –> Orle)Spływ kajakowy rzeką Redą, godz. 11:00-14:00 Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Piotr Trybalski – Fotografowanie w podróży – jak robić zdjęcia budzące emocje?Prelekcje podróżnicze – godz. 15:00-22:0015:00 – Karolina Gawonicz, Michał Łukaszewicz – Międzyświaty. Wyprawa przez kanadyjskie Barren Lands16:00 – Julita Ilczyszyn – Zrealizować niemożliwe17:00 – Wojciech Ganczarek – Podróż totalna. Ameryka Łacińska na rowerze 2013-202318:30 – Piotr Krzyżowski – Moja droga na Dach Świata19:30 – Marcin Meller – Gaumardżos! Opowieści z Gruzji20:30 – Agnieszka Kołodziejska – Polacy na emigracjiSala zabaw dla dzieci – godz. 15:00-19:00 NIEDZIELA, 6 października 2024Wejherowo, godz. 11:00-13:00Marsz nordic walking Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Adam Cieplak (Wyprawomaniak.pl) – Jak się mieszka w campervanie?Prelekcje podróżnicze – godz. 14:00-20:0014:00 – Dominik Wieczorkiewicz – Hulajnogą wokół Jeziora Niasa15:00 – Jakub Tolak, Zofia Samsel (Foxes in Eden) – Życie w drodze – droga przez życie16:00 – Tomasz Owsiany – YVYpóra. Twarze Paragwaju17:30 – Elżbieta Dzikowska – Przez światSala zabaw dla dzieci – godz. 14:00-18:00 Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian w programie!BILETY można nabywać internetowo poprzez system Evenea:https://evenea.pl/pl/wydarzenie/12WANOGAWanoga - to słowo oznaczające w języku kaszubskim wycieczkę, podróż lub wędrówkę, a także określenie nieco z przymrużeniem oka kogoś kto wciąż wędruje, podróżuje, czyli wanożi.Festiwalowe atrakcje:• cykl spotkań z podróżnikami, eksplorerami i dziennikarzami podróżniczymi• slajdowiska, reportaże, filmy reportażowe• rajd na orientację• konkursy z nagrodami• stoiska z literaturą podróżniczą4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo
KOMEDIA Z DRESZCZYKIEM komedia z plejadą polskich gwiazd wkrótce w Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.10.2024 17:00 – Data zakończenia wydarzenia: 12.10.2024 21:00 Czy zdarzało Wam się zaczynać dzień od lektury Instagrama i portali plotkarskich, opisujących rewelacje z życia celebrytów? Jeśli tak to, ten spektakl na pewno przypadnie Wam do gustu . Do pięknej posiadłości nad jeziorem, w 30. rocznicę ślubu, przyjeżdża Konrad - scenarzysta niegdyś hitowych seriali. Nie zamierza jednak tego wyjątkowego wieczoru świętować ze swoją małżonką Izabellą - lekko wyblakłą już gwiazdą kina. Namiętnemu rendez vous z kipiącą erotyzmem Bianką, przeszkodzi niestety nieszczęśliwy wypadek. A może samobójstwo?  Zdrada, zbrodnia, duch i tajemnicze zaginięcie Izabelli - co łączy te elementy? Co Inspektor znajdzie pod przewróconą łodzią i jaką rolę odegra w tym wszystkim potężne medium? Tego dowiecie się zaglądając do domu nad jeziorem, gdzie wraz z nami spróbujecie rozwikłać zagadkę ukrytą w „Komedii z dreszczykiem”. Nie przegap okazji, by spędzić wieczór w dobrym towarzystwie i wesołej atmosferze.Spektakl, który z pewnością zostawi w waszych sercach dużo uśmiechu! W bohaterów komedii wcielili się znani i lubiani, m.in. z seriali telewizyjnych:Magdalena WołłejkoLucyna Malec / Katarzyna Maciąg / Małgorzata Kocik / Ilona ChojnowskaPiotr Cyrwus / Modest RucińskiMarek Siudym Komedia z dreszczykiem12.10.2024, godz. 17.00CKiS w TczewieTczew, ul. Wyszyńskiego 10 Bilety:Punkt sprzedaży biletów: Kasa CKiS tel.534 989 340 https://ckis.interticket.pl/Bilety on-lineKupbilecik https://kbq.pl/130208Biletyna https://bilety.io/1X2fTeBilet https://sklep.ebilet.pl/46443371157258704 - Zamówienia grupowe tel. 531-531-001, [email protected]KOMEDIA Z DRESZCZYKIEM komedia z plejadą polskich gwiazd wkrótce w Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 14°CMiasto: Malbork

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
test