W piątek (6 grudnia 2013 roku) przed południem w miejscowości Parszewo policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym zdarzenia drogowego. Na miejscu okazało się, że kierowca samochodu marki Opel Astra wjechał w ogrodzenie. Mieszkaniec powiatu malborskiego wydmuchał w alkotest 2,46 promila. Do drugiego zdarzenia doszło w sobotę po północy. 25-letni kierowca opla na odcinku drogi pomiędzy miejscowościami Piekło a Miłoradz wjechał do rowu. Kontrola trzeźwości wykazała u niego 1,80 promila. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień od kierowania pojazdami.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości, gdy stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowca może otrzymać karę do dwóch lat więzienia i utracić prawo jazdy nawet na 10 lat.