13-letni Miłosz jest jednym z 800 podopiecznych Fundacji Dziecięca Fantazja czekających na spełnienie najskrytszych marzeń. Miłosz z Malborka jest jednym z tych szczęśliwców, którego fantazję udało się fundacji zrealizować przed Świętami Bożego Narodzenia.
Chłopiec zachorował na guza mózgu gdy miał sześć lat. Niemal od razu po postawieniu diagnozy usunięto guz wraz z przysadką mózgową. Następnie chłopiec przeszedł serię naświetlań i chemioterapię. Po siedmiu latach nastąpiła wznowa. Kolejna operacja, leczenie, chemia, naświetlania. Agresywne leczenie spowodowało uszkodzenie płata czołowego oraz niedosłuch. Dodatkowo chłopiec widzi na jedno oko tylko w 30 proc.
Miłosz jest chyba największym fanem Andrzeja Grabowskiego. Zna jego wszystkie kreacje filmowe i kabaretowe. Jego fascynacja znanym aktorem jest przeogromna. Pan Andrzej zaprosił Miłosza do Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, do Teatru 6. piętro na próbę do benefisu z okazji 40-lecia pracy aktorskiej. Chłopiec całą drogę do Warszawy bardzo przeżywał nadchodzące spotkanie.
- Kiedy chłopiec zobaczył z bliska uwielbianego aktora, świat zewnętrzny przestał dla niego istnieć. Liczył się tylko on i Andrzej Grabowski. Miłosz nie mógł oderwać wzroku od Pana Andrzeja. Był tak przejęty, że zabrakło mu słów – relacjonuje Patrycja Wróbel z Fundacji Dziecięca Fantazja. Pan Andrzej, który pomimo bardzo napiętego terminarza, zawsze wspiera fundację, najpierw pożartował z chłopcem, następnie podpisał i przekazał mu swoją najnowszą płytę i zaprosił na próbę. Miłosz mógł podziwiać kunszt aktorski nie tylko swojego mistrza, ale również Anny Dereszowskiej i Wojciecha Malajkata.
Jednak dla Miłosza najważniejszy był Andrzej Grabowski. Kiedy znikał ze sceny, aby za kulisami przygotować się do następnej kwestii, chłopiec za każdym razem pytał, czy Pan Andrzej na pewno wróci. Po wyjątkowo ciekawej próbie, w trakcie której Miłosz wielokrotnie wybuchał śmiechem, Andrzej Grabowski wraz z żoną, która również jest dobrym duchem fundacji, Miłoszem i jego rodziną udał się na kolację do restauracji Kulturalna w Pałacu Kultury i Nauki, gdzie był czas na posiłek dla ducha i ciała.
- Miłosz w spokoju mógł się nacieszyć bliskością swojego nowego przyjaciela. Chłopiec co chwilę przytulał się do Pana Andrzeja i trzymał go za rękę. Po spotkaniu wyczerpany, ale szczęśliwy chłopiec wraz z rodzicami udał się do gościnnego hotelu Hyatt Regency Warsaw, gdzie w pięknym apartamencie mógł wspominać każdą minutę spotkania – opowiada Patrycja Wróbel.
Fantazja Miłosza została spełniona dzięki Andrzejowi Grabowskiemu oraz jego żonie i agentce Anicie Kruszewskiej, których ogromne serce i otwartość na potrzeby podopiecznych Fundacji Dziecięca Fantazja są nieocenione.
- Bardzo dziękujemy hotelowi Hyatt, który gości naszego młodego miłośnika sztuki aktorskiej, restauracji Kulturalna za pyszny poczęstunek, pracownikom PZU Windykacja za ufundowanie biletów do kina. Pozostałe koszty marzenia Miłosza zostały pokryte z funduszy wpłaconych przez OBI Centrala Systemowa sp. z o .o. - wylicza przedstawicielka fundacji.
Misją Fundacji Dziecięca Fantazja jest dotarcie do wszystkich cierpiących dzieci w Polsce, aby wnieść w życie dzieci i ich rodzin iskierkę radości, wiary i nadziei. Fundacja działa wyłącznie na rzecz polskich dzieci. Przez 10 lat działalności spełniła ponad 3000 najskrytszych fantazji. Fundatorami marzeń są osoby indywidualne, firmy i organizacje.