Od lipca trwa rewolucja śmieciowa. Mieszkańcy mieli wybór, czy będą segregować odpady, czy też im na tym nie zależy.
- Zdecydowana większość mieszkańców, ponad 90 proc., deklaruje segregację odpadów - informuje Barbara Kozicka, gospodarz miasta.
Jak mieszkańcy radzą sobie z segregacją? Czy dużo jest sygnałów, że w pojemnikach oznaczonych na konkretne frakcje pojawiają się np. śmieci zmieszane?
- Najwięcej "zanieczyszczonych" śmieci jest w pojemnikach na szkło - tam zdarza się, że jest wszystko inne tylko nie szkło - przyznaje gospodarz miasta. - Poza tym pewna grupa mieszkańców z dużym samozaparciem ignoruje istnienie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, albo nie chce poczekać na "wystawkę" i dalej zostawia fotele, wersalki, lodówki itp. przy zagrodach śmietnikowych. Ostatnio np. "piękną" kanapę można było podziwiać przy śmietnikach na zapleczu ul. Żeromskiego, a resztki lodówki na pl. Zamenhofa.
Niestety, jak mówi Barbara Kozicka, nadal jest pewna grupa, która ryzykując mandat, podrzuca śmieci, gdzie się tylko da, pomimo, że w PSZOK jest możliwość nieodpłatnego oddania przez właścicieli nieruchomości mieszkalnych każdego rodzaju odpadu.
- Chcemy jednak podziękować tej zdecydowanej większość mieszkańców naszego miasta, która traktuje poważnie ochronę środowiska i segreguje śmieci - podkreśla urzędniczka.
Trudno jednak przewidzieć, czy te pochwały adresowane do malborczyków przełożą się wkrótce na wysokość rachunków. A także wrócić do tematu, który był poruszany podczas wprowadzania nowego systemu, czyli możliwości wprowadzenia zniżek lub dopłat dla osób mniej zamożnych.
- Podjęcie tematu ewentualnych obniżek stawek będzie możliwe po analizie kosztów i przychodów, co z reguły należałoby zrobić po upływie roku kalendarzowego - będziemy wtedy wiedzieć, czy koszty utrzymania systemu są wyższe (i o ile) lub niższe (o ile) niż wpływy z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi - uważa Barbara Kozicka. - Na tę chwilę trudno to ocenić, biorąc np. pod uwagę sezonowość niektórych odpadów. Teraz pojawi się więcej odpadów zielonych (liście itp) a zaraz potem popioły.