W miniony piątek miała miejsce uroczystość z okazji 50. urodzin SOSW w Malborku, przybyło na nią wielu zaproszonych gości - darczyńców i przyjaciół, na których zawsze można liczyć, emerytowanych pracowników oraz rodziców byłych i obecnych wychowanków. Szkoła w ciągu pół wieku zmieniała się i dziś nie przypomina już tego ośrodka z 1963 r.. Wciąż jednak panuje tu ciepła atmosfera i warunki dla rozwoju, które tworzą nauczyciele i opiekunowie.
- O naszej placówce można by mówić wiele i długo. Na przestrzeni lat zmieniała swoje oblicze i strukturę, w istocie jednak pozostała taka sama: jest ważną częścią lokalnej rzeczywistości i naszego życia. Życia, w którym najważniejsze jest wspieranie młodych ludzi, podkreślanie ich możliwości i wspólna radość z ich sukcesów – mówiła Małgorzata Bychawska, dyrektor SOSW. - Spotkanie po latach to okazja do wspomnień i refleksji, to także okazja do podziękowań. Te szczególne kieruję do moich poprzedników, dyrektorów tego ośrodka i kadry kierowniczej. Dziękuję za wszystkie działania dla dobra uczniów i całego środowiska, za tworzenie historii i tradycji ośrodka oraz jego rozwój.
Czas przemówień i podziękowań umilały występy wychowanków ośrodka, którzy prezentowali swoje talenty i umiejętności rozwinięte w czasie nauki w placówce. Wychowankowie samodzielnie wykonali także upominki dla przyjaciół placówki oraz gości. Obecnie w ośrodku jest 170 uczniów w wieku od 4 do 23 lat. Każde dziecko jest inne, z innymi potrzebami i nauczyciele podchodzą do wszystkich indywidualnie, tak aby poza umiejętnościami podopieczni nabrali wiary w swoje możliwości. Uczą się tu dzieci i młodzież z różnym stopniem upośledzenia intelektualnego. Podopieczni ci mają trudności w rozwoju i przystosowaniu się do środowiska i społeczeństwa, jednak dzięki specjalistycznej kadrze w dużej mierze udaje się pokonać te bariery. W ramach Ośrodka funkcjonuje kilka szkół – podstawówka, gimnazjum i szkoła zawodowa a także Szkoła Specjalna Przysposabiająca do Pracy, grupy wychowawcze i, co niezwykle istotne, przedszkole.