Dalej czytamy, że wpłynęły dwie oferty - Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku na kwotę 4 mln 906 tys. 627 zł oraz firmy Complex Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Tomasz Grzmil z Nowego Stawu na kwotę 7 mln 954 tys. 004,52 zł. W budżecie miasta na ten cel zabezpieczonych jest 5 mln 216 tys. 400 zł brutto.
- Komisja Przetargowa, po weryfikacji załączonych dokumentów, wyłoni wykonawcę, który od 1 lipca br. będzie odbierać śmieci od mieszkańców naszego miasta zgodnie z zasadami nowej ustawy śmieciowej - informuje miejska strona.
- Procedura weryfikacji nie została jeszcze zakończona, nie ma jeszcze ostatecznego wyniku, natomiast te dwie oferty pokazują, iż Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej złożył dużo korzystniejszą propozycję. Jeszcze lepszą informacją jest fakt, że jest ona niższa niż kwota, jaką miasto w budżecie zaplanowało na realizację zapisów ustawy śmieciowej – odpowiada na nasze pytanie o zakończenie przetargu Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.
- Czy takiego scenariusza spodziewały się władze miasta, ogłaszając przetarg – że spółka komunalna wygra ten śmieciowy wyścig?
- Moim zdaniem oferta ZGKiM świadczy o tym, że zakład, który jest w 100 proc. własnością miasta, działa w interesie miasta i mieszkańców. Wkrótce będą znane ostateczne wyniki rozstrzygnięcia przetargu, o czym powiadomimy opinię publiczną – komentuje burmistrz Rychłowski.
Tymczasem nie milkną komentarze mieszkańców na temat systemu gospodarki odpadami, który ma zacząć obowiązywać od 1 lipca.