Te dwie instytucje miały wspólnie organizować i fi nansować lipcowe przedsięwzięcie przyciągające rzesze turystów. Przez urzędniczą niemoc wyczerpuje się cierpliwość bractw rycerskich, dla których malborska sceneria przestaje być atrakcyjna i mogą w tym czasie prezentować swoje umiejętności gdzie indziej.
Więcej na ten temat przeczytacie w najnowszym wydaniu Gazety Malborskiej.