Personel malborskiego szpitala martwi się, kto zastąpi Dariusza Kostrzewę od początku maja. Takiego zmartwienia nie ma natomiast Zarząd Powiatu Malborskiego, który ze spokojem przyjął wieść o zwycięstwie Kostrzewy. Na razie nie wiadomo, czy władze zdecydują się na tymczasowe rozwiązanie, czyli powierzenie obowiązków innej osobie, by mieć czas na ogłoszenie i rozstrzygnięcie konkursu na nowego szefa swojej spółki. Zarząd Powiatu poprosił o zwłokę w przekazaniu tej informacji do publicznej wiadomości.
Stało się tak prawdopodobnie dlatego, że gdy było już wiadomo, że Dariusz Kostrzewa zgłosił swoją kandydaturę na dyrektora gdańskiego szpitala, nikt dowierzał, że lekarz i menadżer z Malborka pokona rywali. Stało się inaczej.
- Do konkursu przystąpiło dziewięcioro kandydatów. Po rozmowach kwalifikacyjnych Zarząd Województwa Pomorskiego jednogłośnie opowiedział się za wyborem Dariusza Kostrzewy - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.