MALBORK. Pieniądze ze sprzedaży spółki PEC leżą na koncie magistratu. Radni zastrzegli, że bez ich zgody nie można wydać złotówki z milinów. Burmistrz uspakaja, że pieniądze będą dobrze wydane, m.in. na miejski deptak.
(iko)
11.01.2008 13:44
(aktualizacja 12.08.2023 16:26)
Mieszkańcy miasta pytają, na co konkretnie zostaną wydane pieniądze z prywatyzacji Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Malborku? W uchwale z 26 kwietnia 2007 r., na wniosek radnych z Komisji Finansowo-Budżetowej jest zapis, który mówi, że nie można tych milionów ruszyć bez zgody radnych.
Zapis w uchwale o sprzedaży udziałów Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej sp. z o.o. w Malborku mówi również, że gotówka (18,5 mln zł) zostanie przeznaczona na sfinansowanie wydatków inwestycyjnych. Mieszkańcy Malborka, Czytelnicy naszej gazety, po doświadczeniach z poprzedniej kadencji, obawiają się, żeby z pieniędzmi ze sprzedaży PEC nie było jak z obligacjami, że nie wiadomo na co zostały wydane...
- Pieniądze ze sprzedaży PEC, według uchwały, zostaną wydane na inwestycje – zapewnia Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - W pierwszy rzędzie na dofinansowanie budowy deptaka, i to bez względu na sezon turystyczny. Tę inwestycję trzeba realizować. Dofinansujemy również między innymi budowę drugiego ronda, które powstanie na skrzyżowaniu ulic Parkowej i Piastowskiej.
Część środków, które znajdują się w kasie magistratu po sprzedaży udziałów malborskiej ciepłowni, zasilą przebudowę skrzyżowania ulic Mickiewicza i Konopnickiej oraz inwestycję na nadnogackim bulwarze.
