niedziela, 22 września 2024 22:36
Reklama
Reklama

Wyprowadzeni w pole mieszkańcy budynku socjalnego

MALBORK. Dziesięciorodzinny dom z ogródkami kosztował prawie 1,1 mln zł. W zamian lokatorzy mają cieknący dach nad głową, a węgiel trzymają w mieszkaniach.
Wyprowadzeni w pole mieszkańcy budynku socjalnego
Kończą się prace przy drugim budynku socjalnym przy ul. Rolniczej. Kolejne osiem rodzin wprowadzi się tam jeszcze jesienią. Czy wiedzą, co ich czeka?
- Kolejne komisje przychodzą, zapisują zgłaszane usterki i odchodzą – opowiada Zygmunt Latek, który zajmuje jedno z mieszkań socjalnych w sąsiedztwie Fidesu. - Z dachu dalej leje się woda, choć zgłaszałem to w administracji, budynek pęka. Burzany, które wyrosły prawie po czubek głowy skosili dopiero niedawno, nikt nie sprząta. Wszyscy o nas zapomnieli.
Pierwszy budynek powstawał na pograniczu dwóch kadencji, więc ten sukces przypisywały sobie zarówno ustępujące, jak i nowe władze. Pierwszy budynek kosztował prawie 1,1 mln zł, w tym dotacja pozyskana z centralnego budżetu wyniosła 214 tys. zł. Bo rząd wspiera budowę mieszkań socjalnych. Tyle tylko, że nie kontroluje jak wygląda ten dach nad głową dla niezamożnych. W Malborku na przykład przecieka. W niejednym lokalu cieknie lokatorom na głowę. Ale w Warszawie o tym nie wiedzą, dlatego znów przyznali 176 tys. zł dotacji na tanie budownictwo. Tym razem za 1 mln zł powstaje dom ośmiorodzinny.
- Budynek oddany zostanie do użytku w październiku br., a więc o miesiąc szybciej niż to zaplanowano. Lokatorzy wprowadzą się do niego tuż po oddaniu. Nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje, co do kwestii, kto tam zamieszka – mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.
Ale do tej pory włodarz w tamtym rejonie się nie pokazał. Trudno się dziwić, bo nawet nie ma tam jak dojechać - “kocie łby” na ul. Rolniczej już dawno wypłukała spływająca woda, na wertepy przydałby się dobry samochód terenowy. Niechętnie zajeżdża tam nawet pogotowie. Tymczasem władze już planują rozbudowę osiedla przy ul. Rolniczej.
- Problemu mieszkań socjalnych nie da się jednak rozwiązać tym jednym budynkiem, dlatego samorząd musi znaleźć teren rozwojowy pod budowę większej ilości mieszkań dla najuboższych mieszkańców miasta – przyznaje Andrzej Rychłowski.
Ale ci biedni wcale mało przy ul. Rolniczej nie płacą. Brak infrastruktury to nie tylko kiepski dojazd, egipskie ciemności, gdy wraca się wieczorem do domu. To także wcale niemałe rachunki.
- My tu nie mamy kanalizacji tylko szambo. Za wywiezienie każdego metra sześciennego ścieków płacimy prawie 17 zł. Wszystko według wskazań licznika na wodę, bo ile jej zużyjemy, tyle musimy płacić za nieczystości, choć latem część wody trafia do ogródków, bo musimy przecież podlewać rośliny – skarżą się mieszkańcy.
Póki co, rada się na to żadna nie znajdzie. Owszem, w magistracie wiedzą, że przydałaby się nowa nawierzchnia, oświetlenie, kanalizacja sanitarna, dzięki której obniżyłyby się koszty utrzymania mieszkań socjalnych.
- W wieloletnich planach inwestycyjnych miasta ujęte są też oczywiście prace związane z uzbrojeniem tego terenu – zapewnia burmistrz.
Nie oznacza to jednak, że zamiar zostanie zrealizowany od ręki.
- Zlecenie to będzie zależeć od środków jakimi będzie dysponował samorząd na te inwestycje – mówi Rychłowski.
Prawdopodobnie z czasem liczba wyprowadzonych w pole mieszkańców uszczęśliwianych wizją własnego “M” przy ul. Rolniczej będzie więc wzrastać.

Podziel się
Oceń

9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024 Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Malbork

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
test