MALBORK. Patrole saperskie z Tczewa są częstymi "gośćmi" placu budowy przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. W poniedziałek znaleźli tam 35 pocisków pistoletowych. Szczęśce, że trwają wakacje i nie ma w szkole młodzieży.
(AMS)
22.07.2008 00:07
(aktualizacja 16.08.2023 08:03)
Robotnicy przystępujący do prac termomodernizacyjnych budynku szkolnego przy ul. 17 Marca na pewno nie przypuszczali, że czekają ich takie “bombowe atrakcje”. Tymczasem w wykopie już trzykrotnie towarzyszyli im żołnierze z tczewskiego 16 Batalionu Saperów. Za każdym razem wywożą odkopane przy okazji realizacji inwestycji niewybuchy.
– W poniedziałek saperzy znaleźli 35 pocisków niewielkiego kalibru, prawdopodobnie do pistoletu – poinformował nas Stanisław Chabel zajmujący stanowisko ds. zarządzania kryzysowego, ochrony ludności i spraw obronnych w Starostwie Powiatowym w Malborku.
W ubiegłą środę wywieźli z przyszkolnego terenu cztery pociski: na dwa natrafili robotnicy, wojskowi specjaliści znaleźli kolejne dwa. Wszystkie trafiły na poligon do Braniewa, gdzie zostały zdetonowane. Taki sam los spotkał zresztą pierwsze odkrycie, czyli pięć pocisków artyleryjskich, które zostały odkopane 4 lipca.
Jak twierdzą saperzy, wszystkie znajdowane przy ZSP nr 1 niewybuchy stwarzają cały czas realne zagrożenie.
- Dlatego to nie koniec działań batalionu z Tczewa, bo będą dalej prowadzić czynności przy “ogólniaku” - zapowiada Stanisław Chabel.
